Żużlowcy Stali Gorzów oraz trener Piotr Paluch bardzo liczą na tłumne przybycie kibiców na mecz inaugurujący sezon. Pierwsze ligowe spotkanie w tym roku żółto-niebiescy odbędą z drużyną z odległego Rzeszowa.

Niecałe 10 dni dzieli nas od rozpoczęcia żużlowego sezonu. W tym roku kibice czarnego sportu muszą wykazywać się anielską cierpliwością – z powodu przedłużającej się zimy Ekstraliga żużlowa odwołała dwie pierwsze kolejki rozgrywek.

Zawodnicy gorzowskiej Stali kiedy tylko mogą korzystają z przychylniejszej aury i w pocie czoła trenują na obiekcie im. Edwarda Jancarza. Prawdziwe ściganie jednak dopiero przed nimi. Nasi reprezentanci wierzą w liczne wsparcie gorzowskiej publiki. – Speedway to najbardziej ekscytujący sport, dlatego liczymy na pomoc kibiców w postaci głośnego dopingu – mówi Daniel Nermark.

Z kolei Linus Sundstroem zapowiada wiele emocji na „Jancarzu”: – Postaramy się o niewiarygodną atmosferę i mnóstwo akcji na naszym stadionie – powiedział redakcji www.stalgorzow.pl młody Szwed.

Szkoleniowiec Piotr Paluch już dziś zaprasza wszystkich kibiców Stali na rozpoczęcie rozgrywek: – 14 kwietnia wszystkie drogi prowadzić muszą na Śląską. Chcemy udowodnić już na starcie rozgrywek, że nie jesteśmy drużyną skazywaną przez wielu na pożarcie. Rzeszów to godny przeciwnik, ale nie zamierzamy być gościnni jeśli chodzi o wynik zawodów.

 Mecz z PGE Marmą Rzeszów rozpocznie się o godzinie 18:30. Trwa sprzedaż biletów na to spotkanie. Można je nabywać w sklepiku klubowym w galerii Askana, w punktach partnerskich (Ebis w Gorzowie – róg Dekerta i Czartoryskiego, oraz Salon meblowy Sukces w Strzelcach Krajeńskich), lub za pośrednictwem strony www.stal.kupbilety.pl.

Udostępnij