Nadal bez strat punktowych na własnym torze pozostaje ekipa King’s Lynn Stars, która w środowy wieczór pokonała Eastbourne Eagles 51:39. Podopieczni Roba Lyona, inkasując 3 punkty, umocnili się na trzeciej pozycji w tabeli, natomiast Orły w dalszym ciągu plasują się w środku stawki drużyn rywalizujących w Elite League.

Kolejny znakomity występ w tegorocznym sezonie zanotował Niels Kristian Iversen, który podobnie jak w niedzielę w Gorzowie, tak i dzisiaj stracił zaledwie jedno „oczko”, notując 13+1. Duńczykowi dzielnie wtórował zdobywca 12 punktów i bonusa Sebastian Alden, dla którego to drugi z rzędu świetny występ w barach drużyny z hrabstwa Norfolk.

Wśród niebiesko-żółtych zabrakło zdecydowanego lidera, bowiem mimo udanego początku, trudów spotkania nie znieśli ani Adam Shields (7 punktów), ani Bjarne Pedersen (6). Zgoła odmiennie zaprezentował się Denis Gizatullin, który po niemrawym początku, zdołał dopasować swoje motocykle do warunków panujących na Norfolk Arena i ostatecznie wywalczył 9 „oczek”. Najrówniej spośród podopiecznych Trevora Geera startował Cameron Woodward, ale i on nie zdołał wywalczyć czystego wyniku dwucyfrowego (9+1). Katastrofalnie zaprezentował się Timo Lahti, który trzykrotnie zamykał stawkę.

King’s Lynn Stars – 51
1. Niels Kristian Iversen – 13+1 (3,2,3,2*,3)
2. Simon Stead – 7+1 (1,1,3,2*)
3. Mads Korneliussen – 9+1 (2,2,2,2*,1)
4. Nicolai Klindt – 1+1 (0,1*,d,0)
5. Rory Schlein – 4 (d,d,1,3)
6. Sebastian Alden – 12+1 (3,2*,3,3,1)
7. Kozza Smith – 5 (1,2,2)

Eastbourne Eagles – 39
1. Bjarne Pedersen – 6 (2,3,0,1,0)
2. Timo Lahti – 0 (0,0,0)
3. Simon Gustafsson – 4 (1,3,0,0)
4. Cameron Woodward – 9+1 (3,1,1,2*,2)
5. Adam Shields – 7 (3,3,1,0)
6. Lukas Dryml – 4 (2,d,1,1)
7. Denis Gizatullin – 9 (0,1,3,2,3)

Bieg po biegu:
1. (59,48) Iversen, Pedersen, Stead, Lahti 4:2
Iversen wystrzelił spod taśmy i zwyciężył z ogromną przewagą. Pedersen na pierwszym okrążeniu minął Steada.
2. (60,11) Alden, Dryml, Smith, Gizatullin 4:2 (8:4)
3. (60,11) Woodward, Korneliussen, Gustafsson, Klindt 2:4 (10:8)
4. (61,29) Shields, Smith, Gizatullin, Schlein(d1) 2:4 (12:12)
5. (60,31) Pedersen, Korneliussen, Klindt, Lahti 3:3 (15:15)
6. (59,99) Shields, Iversen, Stead, Dryml(d) 3:3 (18:18)
Shields uciekł ze startu i odniósł imponujące zwycięstwo. Iversen ścigał Australijczyka i pod koniec wyścigu zbliżył się do rywala, „ale nie na tyle, aby go wyprzedzić”. 🙂
7. (61,64) Gustafsson, Smith, Woodward, Schlein(d/start) 2:4 (20:22)
8. (60,70) Stead, Alden, Dryml, Lahti 5:1 (25:23)
9. (60,45) Gizatullin, Korneliussen, Shields, Klindt(d) 2:4 (27:27)
10. (59,33) Iversen, Stead, Woodward, Gustafsson 5:1 (32:28)
Znakomita akcja PUK-a, który jadąc „po orbicie” dołączył do Steada i gospodarze triumfowali podwójnie.
11. (60,51) Alden, Gizatullin, Schlein, Pedersen 4:2 (36:30)
12. (61,10) Alden, Korneliussen, Dryml, Gustafsson 5:1 (41:31)
13. (60,81) Schlein, Iversen, Pedersen, Shields 5:1 (46:32)
Pedersen przypuścił skuteczny atak na Iversena na wyjściu z pierwszego łuku. Niels ścigał rodaka do samego końca i na wyjściu z drugiego łuku ostatniego okrążenia odzyskał drugą lokatę.
14. (61,01) Gizatullin, Woodward, Alden, Klindt 1:5 (47:37)
15. (62,44) Iversen, Woodward, Korneliussen, Pedersen 4:2 (51:39)
Kolejne zwycięstwo lidera Gwiazd. Drugi duński reprezentant King’s Lynn niemal do końca był blokowany przez parę gości, ale ostatecznie zdołał wyprzedzić Pedersena tuż przed metą. Po wyścigu Mads miał pretensje do Woodwarda i między oboma zawodnikami doszło do szarpaniny.

Wyniki na podstawie: twitter.com/KLStarsUpdates oraz speedwayupdates.proboards.com
Zdjęcie: Phil Hilton

Udostępnij