Derby bez kibiców gości? Taki scenariusz jest niestety możliwy. O powodach takiej sytuacji w kolejnej części naszego cyklu opowiada prezes Ireneusz Maciej Zmora. 

 

www.stalgorzow.pl: Panie prezesie, zanim zaczniemy rozmawiać o najbliższym meczu przy Śląskiej, skupmy się na ostatnich wydarzeniach ligowych. Po meczu z Unią Leszno w klubie panowała wręcz grobowa atmosfera, na szczęście zawodnicy zrekompensowali się w dwóch kolejnych meczach.

 

Ireneusz Maciej Zmora: – Spotkanie z Unią w Tarnowie faktycznie było jak zaaplikowanie dużej dawki tlenu choremu pacjentowi. Chłopaki w końcu uwierzyli, że są w stanie wygrywać. Jadąc na zupełnym luzie, niejako będąc skazanym na pożarcie, przeciwstawili się mistrzowi Polski i wywieźli z tego trudnego terenu 2 punkty. Tydzień później nie było innej możliwości, niż pierwsze zwycięstwo przed własną publicznością. Choć jest jeszcze wiele elementów do poprawy, wierzę, że tor przy Śląskiej znowu będzie sprzyjał naszej drużynie. Kolejny, niezwykle ważny egzamin przed gorzowską publicznością już 19 maja.

 

No właśnie, 81. derby Ziemi Lubuskiej. Na stadionie z pewnością będzie panować gorąca atmosfera, pod warunkiem, że wpuszczeni zostaną kibice z Zielonej Góry. Ale to nie jest chyba takie pewne?

 

– Sytuacja z kibicami Falubazu jest dość złożona. Klub z Zielonej Góry chyba do końca nie ufa swoim fanom i nie chce na siebie brać odpowiedzialności za zachowanie swoich kibiców podczas meczów wyjazdowych. Do naszego klubu zgłosili się przedstawiciele kibiców z Zielonej Góry, którzy wyrazili chęć organizacji takiego wyjazdu. Jednak zgodnie z regulaminem, stroną przy organizacji tego typu wyjazdów może być jedynie klub.

 

Czy to oznacza, że jeżeli zielonogórski klub nie zgłosi wyjazdu kibiców, to na derbach nie zobaczymy kibiców Falubazu?

 

– Nie jest to przesądzone. Organizacyjnie jesteśmy gotowi na przyjęcie kibiców z Zielonej Góry. Nie możemy jednak brać odpowiedzialności za fanów przeciwnej drużyny, tym powinien zająć się klub z południa województwa. Skoro nie wykazuje takiej woli, kibice muszą radzić sobie sami. Sytuacja jest jednak co najmniej dziwna, bo moim zdaniem klub powinien współpracować ze swoimi kibicami i ułatwiać im kibicowanie również na meczach wyjazdowych. Czekamy na oficjalne stanowisko klubu z Zielonej Góry, bo do tej pory mam tylko i wyłącznie informację ustną od Marka Jankowskiego – Prezesa Zarządu, że Stelmet Falubaz nie będzie organizować wyjazdu dla swoich kibiców. Klub z Zielonej Góry zgodnie z regulaminem ma czas na złożenie zamówienia na bilety dla kibiców, nie później niż 7 dni przed datą rozegrania meczu.

 

Ruszyła już przedsprzedaż biletów na pojedynek derbowy w Gorzowie. Jesteście zadowoleni z dotychczasowego zainteresowania tym meczem?

 

– Wczoraj w sklepiku klubowym w Askanie oraz przez stronę internetową sprzedaliśmy blisko tysiąc biletów, co jest bardzo pozytywnym wynikiem. Dodać należy jeszcze 4 tysiące karnetów. Derby to uznana marka w całej żużlowej Polsce, więc jestem spokojny o frekwencję na tym meczu. Zapraszam do uczestnictwa w meczu z Falubazem. Derby zawsze są wyjątkowym przeżyciem i rządzą się swoimi prawami. Nasza drużyna przeżywa trudne chwile i właśnie teraz potrzebuje silnego wsparcia kibiców. Liczę, że nasi zawodnicy wsparci żywiołowym dopingiem gorzowskich kibiców odniosą bardzo ważne zwycięstwo nad faworyzowanym rywalem.

Udostępnij