Siatkarze reprezentujący gorzowską Stal w Gorzowskiej Amatorskiej Lidze Piłki Siatkowej powoli kończą swój pierwszy sezon rozgrywek. Nasza drużyna po rundzie zasadniczej uplasowała się tuż za czołową czwórką rozgrywek, co jest bardzo dobrym wynikiem.

 

W skład żółto-niebieskiej ekipy siatkarskiej wchodzą pracownicy i kibice klubu. Nasza drużyna w tym sezonie po raz pierwszy zmagała się w rozgrywkach Gorzowskiej Amatorskiej Ligi Piłki Siatkowej. Kapitanem siatkarskiej Stali jest najstarszy i najbardziej doświadczony zawodnik – Maciej Błoch. Jak ocenia ten sezon?

 

– Cały sezon uważam za nie do końca udany, liczyłem na pierwszą czwórkę rozgrywek, choć jesteśmy młodym zespołem i beniaminkiem. Z czasem zgranie wychodziło nam coraz lepiej. Przed sezonem powiedziałem chłopakom, że załapanie się do pierwszej czwórki będzie dużym sukcesem. Nie udało się, ale jak na pierwszy rok w lidze jest dobrze. Zajmiemy 5 lub 6 miejsce. Liga w tym roku była bardzo mocna, dlatego sezon możemy zakończyć z podniesionymi głowami. Jeśli utrzymamy obecny skład, w przyszłym sezonie będzie lepiej – podsumował dyspozycję Stali kapitan.

 

Postawę Stalowców pozytywnie ocenia również Paweł Podkański, koordynator rozgrywek GALPS.

 

– Poziom ligi bardzo się wyrównał. Przed rozpoczęciem ligi nastąpiły roszady i składy bardzo się wyrównały. Każdy z każdym mógł wygrać i każdy z każdym mógł przegrać. Warto zaznaczyć, że w naszych rozgrywkach grają m.in. byli zawodnicy pierwszo i drugoligowi, np. Krzysztof Śmigiel, bracia Maciejewiczowie, Jacek Kuźmiński. Beniaminek, czyli Stal Gorzów zaprezentował się bardzo dobrze. Jak na pierwszy raz pokazali się z korzystnej strony w rywalizacji z bardziej doświadczonymi zawodnikami – uważa Paweł Podkański.

 

Przed zawodnikami gorzowskiej Stali mecze wieńczące sezon. Nasi reprezentanci zagrają w meczach o pozycje 5-8.

 

Rozgrywki Gorzowskiej Amatorskiej Ligi Piłki Siatkowej mają miejsce w hali II Liceum Ogólnokształcącego. Tam też żółto-niebiescy raz w tygodniu odbywają treningi.

Udostępnij