Poole Pirates pokonało na własnym stadionie King’s Lynn Stars 47:43 w poniedziałkowym meczu ligi brytyjskiej. W składzie Piratów zadebiutował Przemysław Pawlicki, który był jednym z głównych autorów zwycięstwa. Dla gości 9 punktów i 2 bonusy wykręcił Niels Kristian Iversen.

Podopieczni Neila Middleditcha, którzy niespodziewanie okupują dolne rejony tabeli mieli aspiracje do zwycięstwa za trzy meczowe punkty, ale na przeszkodzie stanął defekt Dawida Stachyry. W czternastym biegu „Davidoff” wiózł dublet z Thomasem Jonassonem, jednak na ostatnim okrążeniu posłuszeństwa odmówił motocykl Polaka. Obok Stachyry, który ostatecznie wywalczył 4 „oczka” barw Poole broniła trójka innych Polaków. Znakomicie w debiucie spisał się Przemysław Pawlicki, notując 10 punktów. Punkt mniej wywalczył Maciej Janowski, który w swoim ostatnim wyścigu zanotował koszmarnie wyglądający upadek. Bezbarwnie zaprezentował się Robert Miśkowiak, który nie otworzył wyniku punktowego. Tradycyjnie przy Wimborne Road najszybszy był Chris Holder, który tylko raz musiał uznać wyższość rywala i ostatecznie poniedziałkowe spotkanie zakończył z 14 punktami.

Po kolejnej już w bieżącym sezonie kontuzji Madsa Korneliussena, ekipa z Hrabstwa Norfolk przystąpiła z dwójką zawodników w charakterze gościa oraz zastępstwem zawodnika za Davida Howe. Niewiele brakowało, a Gwiazdy straciłyby kolejnego zawodnika, ale na szczęście Rory Schlein z karambolu z Maciejem Janowskim wyszedł tylko mocno poobijany. Australijczyk przy swoim nazwisku zapisał 8+1. Solidnie zaprezentował się gościnnie ścigający się z gwiazdą na plastronie – Kevin Doolan, który w siedmiu startach zapracował na 12 punktów i 1 bonus.

Po wszystkich poniedziałkowych meczach Elite League obie drużyny utrzymały ligowy status. Gwiazdy zajmują trzecie miejsce, natomiast Piraci okupują ósmą pozycję.

Poole Pirates – 47
1. Chris Holder – 14 (3,2,3,3,3)
2. Rohan Tungate – 3+2 (0,1*,0,2*)
3. Przemysław Pawlicki – 10 (3,2,3,2,0)
4. Robert Miśkowiak – 0 (d,u,0)
5. Maciej Janowski – 9 (3,3,3,0)
6. Dawid Stachyra – 4 (3,1,0,d)
7. Thomas H. Jonasson – 7+1 (1,2*,1,0,3)

King’s Lynn Stars – 43
1. Niels Kristian Iversen – 9+2 (1*,3,2,1*,2)
2. David Howe – zastępstwo zawodnika
3. Edward Kennett (gość) – 5 (2,2,0,1)
4. Sebastian Alden – 6 (1,0,3,1,1)
5. Rory Schlein – 8+1 (d,3,2,2,1*)
6. Richie Worrall – 3+2 (d,1,1*,1*)
7. Kevin Doolan (gość) – 12+1 (2,2,1,0,2*,3,2)

Bieg po biegu:
1. (60,05) Holder, Doolan, Iversen, Tungate 3:3
Iversen zaspał na starcie i przez chwilę znajdował się na końcu stawki. Na prostej zdołał jednak minąć Tungate’a, ale na więcej liczyć nie mógł. Holder zwyciężył z ogromną przewagą.
2. (60,59) Stachyra, Doolan, Jonasson, Worrall(d4) 4:2 (7:5)
3. (60,80) Pawlicki, Kennett, Alden, Miśkowiak(d4) 3:3 (10:8)
4. (60,61) Janowski, Jonasson, Doolan, Schlein(d4) 5:1 (15:9)
5. (58,97) Iversen, Pawlicki, Worrall, Miśkowiak 2:4 (17:13)
Na pierwszym łuku upadł Miśkowiak. Polak wstał jednak i zszedł z toru. Iversen na drugim łuku objechał po zewnętrznej Pawlickiego i do mety powiększał przewagę.
6. (60,16) Schlein, Holder, Tungate, Doolan 3:3 (20:16)
7. (60,61) Janowski, Kennett, Stachyra, Alden 4:2 (24:18)
8. (60,59) Alden, Doolan, Jonasson, Tungate 1:5 (25:23)
9. (60,44) Pawlicki, Schlein, Worrall, Miśkowiak 3:3 (28:26)
10. (60,98) Holder, Tungate, Alden, Kennett 5:1 (33:27)
11. (60,31) Janowski, Iversen, Worrall, Stachyra 3:3 (36:30)
Janowski założył Iversena przy krawężniku. Duńczyk nękał atakami Polaka, ale ten nie popełnił błędu i na mecie zameldował się o długość motocykla przed liderem King’s Lynn.
12. (61,41) Doolan, Pawlicki, Kennett, Jonasson 2:4 (38:34)
13. (60,72) Holder, Schlein, Iversen, Janowski 3:3 (41:37)
Fatalnie wyglądający karambol z udziałem Janowskiego i Schleina na pierwszym wirażu. Obaj zawodnicy z impetem uderzyli w bandę, ale na szczęście po kilku minutach o własnych siłach zeszli do parkingu. W powtórce najlepszy start Schleina, którego jednak wyprzedził Holder. Janowski próbował atakować Iversena, ale Duńczyk obronił punktowaną pozycję.
14. (62,11) Jonasson, Doolan, Alden, Stachyra(d2) 3:3 (44:40)
15. (60,64) Holder, Iversen, Schlein, Pawlicki 3:3 (47:43)
Kolejność została ustalona tuż po starcie. Iversen tylko na pierwszym okrążeniu naciskał Holdera. Pawlicki próbował zaatakować Schleina, ale ostatecznie RooBoy obronił punktowaną pozycję.

Wyniki na podstawie: Polsat Sport
Zdjęcie: Phil Hilton

Udostępnij