Z piekła do nieba, z nieba do… strefy spadkowej. Stal Gorzów po 12 rozegranych spotkaniach zajmuje ósme miejsce z 11 punktami. Tuż przed naszym zespołem jest Betard Sparta Wrocław z taką samą ilością ligowych oczek. Przed nami bardzo ważne spotkanie z Lechmą Start Gniezno.
Dla naszych rywali jest to mecz o być albo nie być w Speedway Ekstralidze w przyszłym sezonie. W sytuacji, gdybyśmy odnieśli tam zwycięstwo… drużyna z Gniezna zostanie pozbawiona szans na pozostanie w żużlowej elicie. Takiej myśli nie dopuszczają jednak zarówno tamtejsi działacze, żużlowcy, jak i kibice. Czy wobec tego miejscowy Start z nożem na gardle będzie w stanie pokonać Stal Gorzów na swoim betonowym, nie sprzyjającym gorzowskiej drużynie torze i przedłużyć swoje szanse w walce o ligowy byt? Z całą pewnością najsilniejszym punktem zespołu będzie Matej Zagar, dla którego będzie to kolejne spotkanie przeciwko swojemu poprzedniemu klubowi. Będzie miał on oparcie w takich zawodnikach jak Bjarne Pedersen, Sebastian Ułamek i Davey Watt. Mocnym punktem gnieźnian jest również para juniorska Fajfer-Lisiecki.
Start Gniezno na swoim torze przeplata rewelacyjne występy z tymi, o których wszyscy woleliby szybko zapomnieć. Z jednej strony podopieczni Stefana Anderssona potrafili pokonać Unibax Toruń, a z drugiej stanowili jedynie tło dla rewelacyjnie jeżdżących na ich torze zawodników Falubazu Zielona Góra i Dospelu Włókniarza Częstochowa.
Gorzowianie po raz kolejny podchodzą do ligowego spotkania mocno osłabieni. Jedno jest pewne. W niedzielę wszyscy nasi zawodnicy, bez wyjątku, muszą wykrzesać z siebie maksimum możliwości.
Awizowane składy:
Stal Gorzów
1. Tomasz Gapiński
2. Łukasz Jankowski
3. Krzysztof Kasprzak
4. Paweł Hlib
5. Niels Kristian Iversen
6. Bartosz Zmarzlik
Lechma Start Gniezno
9. Sebastian Ułamek
10. Piotr Świderski
11. Matej Zagar
12. David Watt
13. Bjarne Pedersen
14. Wojciech Lisiecki
Początek spotkania: godz. 16:00
Sędzia: Artur Kuśmierz
Komisarz toru: Aleksander Janas
Asystent komisarza toru: Grzegorz Janiczak
„