Birmingham Brummies pokonali na własnym torze King’s Lynn Stars 47:43, dzięki czemu ekipa z Aldridge Road zapewniła sobie pierwsze miejsce po fazie zasadniczej. Gwiazdy, mające tylko iluzoryczną szansę na pierwszą czwórkę, zaprezentowały się jednak z dobrej strony i były o krok od odniesienie wyjazdowego zwycięstwa.

Gospodarzy do triumfu poprowadził duet Ben Barker i Jason Doyle, którzy wywalczyli odpowiednio 12+1 i 13 „oczek”. Fatalnie zaprezentował się za to Chris Harris. Brytyjczyk w trzech startach zdobył tylko jeden punkt i to wywalczony na klubowym koledze.

W przedostatnim meczu sezonu dla ekipy prowadzonej przez Roba Lyona, ponownie najlepiej punktował Niels Kristian Iversen – 12. Duńczyk wrócił do składu King’s Lynn po kilkutygodniowym zawieszeniu przez brytyjską federację. Poniedziałkowe spotkanie pechowo zakończyło się dla Madsa Korneliussena. Kapitan gości na skutek defektu upadł w swoim trzecim starcie i nie był w stanie kontynuować zawodów. Dobry mecz zanotował Rory Schlein (9+1), ale Australijczyk zawiódł w decydującym biegu, kiedy do mety przyjechał na końcu stawki.

Kuriozalna sytuacja miała miejsce w 14. biegu. Do ostatniego łuku bieg zapowiadał się na remis. Jadący na końcu stawki Josh Auty postanowił więc zjechać z toru, rozłączając się z motocyklem pozostawił go na murawie w taki sposób, że tylne koło nadal pozostawało na torze. Brytyjczyk początkowo nie zauważył, że na ostatnich metrach upadek zanotował jadący na trzeciej pozycji Lasse Bjerre. Kiedy się zorientował, podniósł swoją maszynę i dobiegł do mety po jeden punkt. Mimo, iż rozłączył się z motocyklem, to jednak nie wjechał dwoma kołami  na murawę, dzięki czemu arbiter zaliczył mu jeden punkt.

Już w środę rewanż na Norfolk Arena. Mecz ten jednak nie będzie miał żadnego znaczenia, bowiem Birmingham ma już pewne pierwsze miejsce w tabeli, natomiast King’s Lynn nie ma już żadnych szans na awans do pierwszej czwórki.

Birmingham Brummies – 47
1. Martin Smolinski – 7+1 (1,2*,3,1)
2. Ben Barker – 12+1 (3,3,3,2*,1)
3. Danny King – 6 (w,1,2,3)
4. Jason Doyle – 13 (3,3,1,3,3)
5. Chris Harris – 1 (0,1,0)
6. Nicolas Covatti – 3 (1,0,2,0)
7. Josh Auty – 5+1 (w,1,2*,1,1)

King’s Lynn Stars – 43
1. Niels Kristian Iversen – 12 (2,2,3,3,2)
2. Richie Worrall – zastępstwo zawodnika
3. Mads Korneliussen – 5 (2,3,w)
4. Lasse Bjerre – 1 (d,1,0,u)
5. Rory Schlein – 9+1 (3,1,3,2*,0)
6. Nicklas Porsing – 10+1 (3,0,2*,d,1,2,2)
7. David Bellego (gość) – 6+2 (2*,2*,0,1,1,0)

Bieg po biegu:
1. (62,16) Barker, Iversen, Smolinski, Bjerre(d4) 4:2
Równy start Barkera i Iversena. Brytyjczyk wykorzystał wewnętrzne pole, odsunął rywala i pomknął po trzy punkty.
2. (63,20) Porsing, Bellego, Covatti, Auty(w/u)1:5 (5:7)
3. (61,88) Doyle, Korneliussen, Bjerre, King 3:3 (8:10)
4. (61,92) Schlein, Bellego, Auty, Harris 1:5 (9:15)
5. (60,09) Doyle, Iversen, King, Porsing 4:2 (13:17)
Dobry start Iversena, ale na pierwszym łuku po zewnętrznej Duńczyka minął Jason Doyle. Do mety zawodnicy dojechali tak, jak się uplasowali po pierwszym wirażu.
6. (61,67) Barker, Smolinski, Schlein, Bellego 5:1 (18:18)
7. (61,38) Korneliussen, Porsing, Harris, Covatti 1:5 (19:23)
8. (61,70) Barker, Auty, Bellago, Korneliussen (w/u2) 5:1 (24:24)
9. (60,39) Schlein, King, Doyle, Porsing(d4) 3:3 (27:27)
10. (62,69) Smolinski, Barker, Bellego, Bjerre 5:1 (32:28)
11. (61,09) Iversen, Covatti, Porsing, Harris 2:4 (34:32)
Iversen poza konkurencją. Covatti na dystansie minął Porsinga.
12. (61,92) King, Porsing, Auty, Bellego 4:2 (38:34)
13. (61,30) Iversen, Schlein, Smolinski, Covatti 1:5 (39:39)
Świetnie spod taśmy wystrzelili goście. Smolinski naciskał Schleina, ale Australijczyk wybierał optymalną linię jazdy i nie dał wydrzeć sobie dwóch punktów.
14. (61,17) Doyle, Porsing, Auty, Bjerre(u3) 4:2 (43:41)
15. (60,83) Doyle, Iversen, Barker, Schlein 4:2 (47:43)
Dobry start gości, ale najlepiej na pierwszym łuku zachował się Doyle, który pod bandą przedostał się na prowadzenie. Barker na drugim okrążeniu minął Schleina.

Wyniki na podstawie: Polsat Sport News
Zdjęcie: Phil Hilton

Udostępnij