Z marketing managerem gorzowskiej Stali w ramach naszych czwartkowych wywiadów rozmawialiśmy o nowej kampanii marketingowej i sprzedaży karnetów na kolejny sezon. Próbowaliśmy dowiedzieć się też czego dotyczy kolejne odliczanie na Facebooku…
www.stalgorzow.pl: W październiku wystartowała nowa kampania marketingowa Stali zatytułowana „To moja drużyna”. Jak wyglądały prace nad kampanią i ile czasu powstawała?
Jacek Gumowski: – Prace nad kampanią, a w zasadzie nad pomysłem na nią, ruszyły już pod koniec sezonu ligowego 2013. Po jego zakończeniu prace wystartowały „pełną parą”, bo kampania to nie tylko hasło, to szereg działań zaplanowanych na cały rok albo lata z góry. Wszystko to oparte jest na odpowiednich, wcześniejszych analizach skupionych wokół kibiców. Cała kampania i ostateczny dokument, który został zatwierdzony przez zarząd powstał w dwa miesiące. Są w nim opisane główne cele i założenia, analiza rynku, otoczenia bliższego i dalszego oraz bezpośredniej konkurencji, czy analiza swot. Oczywiście nie może w tym dokumencie zabraknąć strategii działań z podziałem na odpowiednie segmenty (targetowanie). A wszystko to w oparciu o planowany budżet marketingowy, który jest w Stali niezależny od budżetu ogólnego klubu i wypracowuje zyski samodzielnie bez udziału środków z klubu. Cała strategia marketingowa z załącznikami liczy ponad 30 stron.
Dlaczego postawiliście jako dział marketingu na hasło „To moja drużyna”?
– Poniekąd hasło jest kontynuacją poprzednich („Podążając za głosem serca” i „Life Stal”). Przyświecają mu podobne cele. Zgodnie z założeniami i działaniami prezesa, z roku na rok drużyna mocniej ma opierać się na „swojakach”, więc postanowiliśmy związać całość także i hasłem. Hasło jest łatwe do zapamiętania, gdzie każdy człon jest istotny. TO ma na celu wskazanie tej jedynej i właściwej drużyny, MOJA to przynależność, lojalność, a DRUŻYNA to zespół, kolektyw, który tworzą nie tylko zawodnicy, ale kibice, sponsorzy i inni, którym dobro Stali leży na sercu. Oczywiście rozpiętość wyrazu DRUŻYNA jest celowa i ma za zadanie pokazać wielkość, siłę i potęgę drużyny, którą tworzyło i tworzy wiele pokoleń.
W ramach nowej kampanii w sprzedaży pojawiły się nowe gadżety klubowe, Stal obecna jest na portalu Instagram. Co dalej?
– To, co dalej mamy rozpisane, ale nie chciałbym zdradzać na tę chwilę. Na pewno będą nowości, nie tylko w mediach społecznościowych (Instagram), ale i w innych działaniach. Gadżety oczywiście poszerzamy o nowe pozycje. Jeszcze do grudnia kilka nowości znajdzie się na półkach sklepu klubowego i w nowym sklepie online w strefie marek Allegro. Już niedługo po tym jak uzyskaliśmy zgodę Ministerstwa Zdrowia wyjdziemy z nową akcją do kibiców. O innych nowościach będziemy informować na bieżąco.
A w jak oceniasz poprzednie kampanie: „Podążając za głosem serca” i „Life Stal”? Pierwsza z wymienionych swojego czasu była zupełną nowością w gorzowskim środowisku żużlowym…
– Poprzednie dwie, tak jak wspomniałem, łączą się z najnowszą. Dwie pierwsze przyniosły nie tylko efekty niepoliczalne, ale także policzalne. To nie są tylko hasła, to szereg działań, które mają przynieść założone efekty. I tak po pierwszej strategii, która powstała trzy lata temu, jesteśmy w czubie w ogólnej frekwencji kibiców wśród wszystkich klubów żużlowych.
Przejdźmy teraz do kwestii karnetów na przyszły sezon, bo są już w dystrybucji. W tym roku sprzedaż odbywa się na innych zasadach niż dotychczas. Możesz wytłumaczyć z czego to wynika?
– Nowa strategia to i nowe, mam nadzieję, profity dla kibiców. Nowości skupiają się wokół trzech aspektów. Podział stadionu na trzy wielkie „sektory” (1 łuk, prosta i 2 łuk) oraz ceny karnetów obejmujące to, co pewne, czyli rundę zasadniczą, co stanowi drugi aspekt. Oczywiście, jeśli Stal awansuje do rundy play off, to w pierwszej kolejności kibice z całosezonowymi wejściówkami kupią w sprzedaży zamkniętej bilety w preferencyjnych cenach. Ostatnia nowość to karnety rodzinne, gdzie rodzina jak i opiekun wychowujący samotnie dziecko/dzieci może z nich skorzystać. Pierwsze karnety rodzinne już sprzedaliśmy. Zauważyliśmy także, że po starcie dystrybucji karnetów na sezon 2014, sprzedaż na chwilę obecną jest lepsza niż z początkiem w sezonie poprzednim.
Na oficjalnym Facebooku Stali pojawiło się kolejne odliczanie. Uchylisz rąbka tajemnicy czego dotyczy?
– Jutro wszystko się okaże. Podpowiem, że warto być na naszej stronie klubowej po godzinie 18:00. Do 19:00 powinno już być wszystko jasne.
„