W niedzielę miał miejsce 22. finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Stal Gorzów na licytacje w dziewięciu sztabach przeznaczyła kilkadziesiąt fantów. Jakim cieszyły się zainteresowaniem?

 

W tym roku żółto-niebiescy wsparli dziewięć sztabów – gorzowski sztab Lubuskiego Centrum Wolontariatu, a także sztaby w Lipkach Wielkich, Barlinku, Lubiszynie, Murzynowie, Bogdańcu, Kostrzynie, Strzelcach Krajeńskich i Kłodawie.

 

W każdym z tych miejsc licytowano po kilka gadżetów związanych ze sportem żużlowym i naszym klubem. W Gorzowie kupców znalazł między innymi kevlar Nickiego Pedersena z 2010 roku czy plastrony Bartosza Zmarzlika i Tomasza Golloba. Kwota wylicytowanych w Gorzowie fantów wyniosła 1300 złotych. W sztabach ościennych miejscowości sumy za nasze gadżety wynosiły od 200 do 420 złotych.

 

Łącznie gadżety Stali we wszystkich dziewięciu miejscowościach wylicytowane zostały za 3480 złotych. – Cieszymy się, że po raz kolejny mogliśmy wspomóc Orkiestrę Jurka Owsiaka. Jesteśmy zadowoleni z kwoty, jaką udało się uzyskać za gadżety. Mamy nadzieję, że będą należycie służyć szczęśliwym nabywcom – podsumował Jacek Gumowski, marketing manager Stal Gorzów.  

Udostępnij