Firma Pentagon Research przeprowadziła badanie efektywności sponsoringu sportowego w mediach na przykładzie marek związanych z naszym miastem i sportem żużlowym. Dzięki temu dowiedzieliśmy się jaka jest ich medialna wartość.

Badania Pentagonu prowadzone były od stycznia do października. Marka miasta Gorzów oraz Gorzów Przystań promocję poprzez sport żużlowy największą wartość osiągnęła we wrześniu, czyli tuż po turnieju Grand Prix Polski, który odbywał się w naszym mieście oraz przed rundą play-off. W styczniu wartość ekspozycji wynosiła 77 tysięcy 523 złotych, w lutym 77 481, w marcu 144 639, jednak najlepsze miesiące rozpoczęły się na początku zmagań ligowych: w kwietniu 916 476 oraz maju 949 610. Sumując wszystkie dziesięć miesięcy, wartość ekspozycji wyniosła łącznie 6 milionów 994 tysięcy 314 złote. Marka Gorzów Przystań odnotowała 32 tysięcy 945 ekspozycji w mediach.

Jak wyniki badania komentuje prezes nadwarciańskiego klubu? – Wydźwięk promocyjny dla miasta Gorzów oraz marki Gorzów Przystań jest niewątpliwe duży i liczby to potwierdzają. Według niezależnego badania Pentagon Research, które monitorowało Gorzów w kontekście żużla w okresie od stycznia do października 2014 wartość ekspozycji dla Gorzowa wyniosła blisko 7 000 000 zł. Możemy szacować, że gdybyśmy uwzględnili w badaniu okres od stycznia do grudnia 2014 oraz inne media, które w zamówionym badaniu nie były uwzględnione to wartość ekspozycji wyniosłaby ok. 10 mln zł netto. Nie ma na tę chwile w Gorzowie innego, lepszego wydarzenia sportowego, czy nawet kulturalnego, które zbliżyłoby się do tej wartości. Twierdzę, że długo takiego nie będzie, więc warto inwestować w sprawdzone i co najważniejsze zwrotne wydarzenia, które promują nasze miasto w Polsce i za granicami kraju. Warto również dodać, że łączna wartość medialna wygenerowana przez Stal Gorzów ww. okresie dla siedemnastu marek poddanych badaniu wyniosła blisko 30 mln zł. – komentuje promocję miasta przez żużel Ireneusz Maciej Zmora. 

Spory udział w promocji Gorzowa w mediach dzięki turniejowi Grand Prix, który został rozegrany w sierpniu. – Uważam, że organizacja turnieju o najwyższej skali sportowej to świetna furtka dla Gorzowa. Miasto stwarza dużą platformę dla tych, którzy przyjeżdżają spoza Polski i wiedzą, że są tu piękne lasy i jeziora, filharmonia, że miasto żyje nocą. To napędza świadomość. Ludzie zza granicy chcą naturalizmu, czegoś, co słowiańska kultura ze sobą niesie. Gorzów daje ciepło, gościnność, spontan, naturalność. Niezależnie od tego ile miasto inwestuje w Grand Prix, jest to inwestycja, która się zwraca kilkunastokrotnie. Może nie w wymiarze realnym, ale marketingowo rośnie świadomość wśród ludzi niezwiązanych ze speedway’em. Gorzów robi świetną odskocznię od wszystkich kłopotów i buduje pomost do relacji biznesowych i kulturowych – podsumowuje znany komentator sportowy Tomasz Lorek.

 

Raport Pentagon Resarch w kontekście marki Gorzów i Gorzów Przystań dostępny tutaj – link.

Udostępnij