Tym razem w skrócie o swoich przygotowaniach do zbliżającego się wielkimi krokami sezonu opowiada szwedzki reprezentant aktualnych Drużynowych Mistrzów Polski.

www.StalGorzow.pl: Linus, powiedz nam, w jaki sposób szlifujesz kondycję przed kolejnym rokiem startów w barwach gorzowskiej Stali?

– Wszystko zmierza w dobrym kierunku. Mogę powiedzieć, że rok 2014 był bardzo szczęśliwy dla mnie pod względem zdrowotnym, gdyż całkowicie ominęły mnie kontuzje i urazy. Dzięki temu ciało jest w stu procentach sprawne. Jeśli chodzi o zimowe treningi, to w ich skład wchodzą: bieganie, zajęcia na siłowni, pływanie na basenie sportowym, narciarstwo biegowe, unihokej, a także, o ile aura pozwala, motocross. Jak widać pracy jest sporo. Intensywny wysiłek fizyczny powinien mi pomóc odpowiednio przygotować się do nadchodzącego sezonu.

Warsztat również jest już tak dobrze zorganizowany, jak Twoje treningi?

– Cztery motocykle, na których będę startował w tym roku, są już kompletnie złożone. Zamówiłem kilka silników – skorzystam z nich w sparingach Stali Gorzów.

Planujesz wyjechać na tor jeszcze przed pierwszymi treningami w mieście nad Wartą?

– W dniach 13. oraz 14. marca udaję się do Chorwacji na zgrupowanie kadry Szwecji. Jeżeli pogoda będzie sprzyjała i wszystko ułoży się po mojej myśli, to faktycznie pojawię się na torze w Gorzowie tydzień przed obozem reprezentacji (07.03 – 08.03 – dop. red.). Na ten moment nie jestem w stanie powiedzieć nic więcej.

Masz jakieś szczególne cele na ten sezon?

– Głównym celem na ten sezon jest rozpoczęcie go od tego momentu, w którym zakończyłem poprzedni. Ciężka praca to podstawa. Postaram się dzięki niej uczynić ten rok udanym zarówno indywidualnie, jak i drużynowo – dla każdego klubu, w którym startuję.

Udostępnij