Niels Kristian Iversen był najlepszym zawodnikiem meczu z PGE Stalą Rzeszów razem z Bartoszem Zmarzlikiem. Obaj zawodnicy MONEYmakesMONEY.pl Stali Gorzów zdobyli 12 punktów w z bonusem. Co po meczu powiedział gorzowski Duńczyk?

 

www.stalgorzow.pl: Jak ocenisz swój występ przeciwko Żurawiom?

 

Było dobrze, choć nie startowałem szczególnie dobrze, ale im dalej w mecz, tym lepiej staraliśmy się pracować, by znaleźć odpowiednie ustawienia motocykli. Straciłem dwa punkty na początku i to nie z liderami gości, ale zrobiliśmy dużo zmian, to się opłaciło i czułem się dobrze na torze.

 

Jeśli chodzi o ustawienia sprzętu, to jest właśnie to?

 

Mam taką nadzieję. W tym spotkaniu, w ostatnich kilku wyścigach, czułem się najlepiej w tym roku. Było naprawdę dobrze. Był taki bieg, w którym prowadziłem, a w powtórce straciłem pozycję. Tak to czasem bywa. Wygraliśmy jednak spotkanie i na tym możemy budować kolejne sukcesy.

 

Kto z zespołu gości zrobił na tobie największe wrażenie?

 

Baran był tego dnia szybki. Kildemand i Hancock są jednak dobrzy i szybcy przez cały rok. Z bardzo dobrej strony pokazał się zwłaszcza Kildemand. Zdołałem pokonać ich obu kilka razy i jestem z tego powodu bardzo szczęśliwy. Motocykle pracują dobrze i tylko być zadowolonym z tego, jak udało nam się wygrać.

 

Wielokrotnie wcześniej podnoszony był temat toru. Jaka była nawierzchnia gorzowskiego owalu podczas czwartkowego meczu?

 

Tor był nieco trudny, ale jeśli będzie on podobny w każdym spotkaniu, to będziemy wiedzieć, co robić i będzie to naszą przewagą. Trzeba nad tym tylko popracować.

 

Pierwsza część rundy zasadniczej za nami. Teraz pora na rewanże. O dotychczasowych spotkaniach zapominacie?

 

Nie zmienimy tego, co się stało, ale zdecydowanie możemy wziąć się w garść i postarać się w pozostałej części sezonu. Następne spotkanie jest w Toruniu i jeżeli każdy pojedzie najlepiej jak potrafi, to możemy osiągnąć dobry rezultat. Potrzeba jednak ciężkiej pracy. Przed nami długa droga. Trzeba spoglądać na każdy mecz z osobna, a wszystko będzie jeszcze możliwe w tym sezonie. Wszystko zależy od drużyny i udowodnienia tego na torze. Trzeba walczyć.

Udostępnij