Krzysztof Buczkowski będzie jednym z 16 zawodników, którzy już w niedzielę zawalczą o tytuł Indywidualnego Mistrza Polski. Przedfinałem zapytaliśmy popularnego Buczka” o jego cele i założenia. Czy to właśnie Buczkowski może zostać kolejnym mistrzem kraju? A może uda się to któremuś z gorzowskich zawodników?

 

www.stalgorzow.pl: Za Tobą niedzielny mecz w Gorzowie między MONEYmakesMONEY.pl Stalą Gorzów i GKM-em Grudziądz. Jak ocenisz to spotkanie? Wynik mówi, że radziliście sobie najwyżej średnio…

Ten mecz nie był średni w naszym wykonaniu, tylko bardzo słaby. Odstawaliśmy od samego początku do samego końca. Nikt tak naprawdę nie potrafił znaleźć złotego środka na ten tor i dostaliśmy baty do 27, więc tu już się zabawa niestety kończy. Gorzów pokazał nam nasze miejsce w szeregu, ale na pewno się nie poddajemy.

 

Tor w Gorzowie zazwyczaj Ci sprzyjał, co stało się tym razem?

To nie jest tak, że tor w Gorzowie mi zawsze odpowiada. Lubię tutaj jeździć, ale nikt nie ma patentu na tor i nie zawsze jak przyjedzie, będzie jeździł dobrze. Starałem się w tym meczu jak mogłem, ale ewidentnie nie szły mi starty, a później było różnie. Ale cóż. To już było, trzeba wyciągnąć wnioski i jechać dalej.

 

Przed Tobą batalia o mistrzostwo Polski – nie potraktowałeś przypadkiem meczu Grudziądza jako treningu przed finałem IMP, który odbędzie się już w najbliższą niedzielę?

Nie, nie traktowałem tego meczu, jako treningu. Spotkanie za tydzień w Gorzowie to zupełnie inny rozdział, zawody indywidualne, gdzie każdy jedzie na swój wynik.

 

Jak oceniasz stawkę zawodników?

Na pewno będzie trudno. Bartek Zmarzlik, który świetnie czuje się na tym torze i nawet po przegranym starcie wie, gdzie jechać, ale tak naprawdę nie tylko on, bo przyjedzie tutaj najlepsza szesnastka zawodników Polski, ściganie będzie fajne, a wygra najlepszy zawodnik. Zobaczymy w niedzielę.

 

Jaki jest Twój cel na te zawody?

Mam nadzieję, że będę o wiele skuteczniejszy niż w zeszłą niedzielę i pokuszę się o coś więcej niż jakaś tam pierwsza ósemka. Celuję w tym roku w medal i myślę, że to mi się uda.

Udostępnij