Pierwszy raz od dokładnie 1985 roku na torze przy Śląskiej rozegrany zostanie finał IMP, w którym będziemy mogli zobaczyć szesnastkę najlepszych zawodników w Polsce. Wśród tej elitarnej grupy kibice z Gorzowa będą mogli kibicować aż piątce zawodników MONEYmakesMONEY.pl Stali Gorzów.

 

Historia IMP sięga roku 1932, kiedy to rozegrano pierwsze turnieje o tytuł mistrzowski na 3 różnych pojemnościach silników. Dzisiejsza formuła finału jest zaś prawie identyczna jak już w roku 1949, kiedy w Polsce uformowały się oficjalne rozgrywki żużlowe, ruszyła pierwsza liga, a po mistrzostwo sięgnął Alfred Smoczyk.

 

Tradycja mówi, że finał batalii o mistrzostwo Polski ma mieć miejsce na torze, którego gospodarzem jest Drużynowy Mistrz Polski z zeszłego roku. Ostatnio Gorzów miał zaszczyt gościć na swoim torze najlepszych polskich zawodników 1985, kiedy to w roku poprzednim tytułu mistrzowskiego pozbawiona została Unia Leszno, a Stal, jako wicemistrz kraju mogła ubiegać się o organizację tego turnieju. Wtedy, z atutu toru, na którym się wychował, skorzystał Zenon Plech, ówcześnie jeżdżący już dla Wybrzeża Gdańsk.

 

Tym razem Czapka Kadyrowa również ma szansę trafić do wychowanka Stali Gorzów – Bartosza Zamrzlika. Nazwisko tego młodzieżowca najczęściej przewija się przez usta rywali, jako najgroźniejszego zawodnika i głównego faworyta tegorocznych zawodów. Ten 20-letni jeździec ma też szansę zostać jednym z najmłodszych w historii mistrzem Polski.

 

Chętnych do odebrania mu tej możliwości jednak nie brakuje. Na czele z Krzysztofem Kasprzakiem, obrońcą tytułu z zeszłego sezonu, a także takimi zawodnikami jak Krzysztof Buczkowski, Piotr Protasiewicz, Janusz Kołodziej czy choćby jeźdźcami Fogo Unii Leszno – Grzegorz Zengota, któremu na Stadionie im. Edwarda Jancarza zawsze dobrze się jeździło, ale też Przemysław Pawlicki, który gorzowskie kąty zdążył poznać podczas sezonu spędzonego przy Śląskiej. Taka stawka, uzupełniona jeszcze przez kolejnych zawodników żółto-niebieskich – Świderskiego, Gapińskiego czy Cyfera nie może nie być gwarancją doskonałego ścigania.

 

W Gorzowie nie pojawią się zaś Jarosław Hampel ze względu na kontuzję, zeszłoroczny wicemistrz kraju – Piotr Pawlicki czy Damian Baliński, jednak to delikatne osłabienie stawki nie zmienia faktu – podczas zawodów na Jancarzu” będzie się działo. Czy Zmarzlik pokaże swoją dominację i nie pozostawi złudzeń pozostałym zawodnikom finału? Kto założy na głowę Czapkę Kadyrowa? O tym przekonamy się w niedzielę o 19.00.

 

Lista startowa finału IMP w Gorzowie:
1. Tomasz Gapiński (MONEYmakesMONEY.pl Stal Gorzów)
2. Krzysztof Buczkowski (MRGARDEN GKM Grudziądz)
3. Michał Szczepaniak (MDM Komputery Dreier ŻKS Ostrovia)
4. Sebastian Ułamek (ŻKS ROW Rybnik)
5. Mateusz Szczepaniak (MDM Komputery Dreier ŻKS Ostrovia)
6. Janusz Kołodziej (Unia Tarnów)
7. Grzegorz Zengota (Fogo Unia Leszno)
8. Krzysztof Kasprzak (MONEYmakesMONEY.pl Stal Gorzów)
9. Adrian Cyfer (MONEYmakesMONEY.pl Stal Gorzów)
10. Bartosz Zmarzlik (MONEYmakesMONEY.pl Stal Gorzów)
11. Przemysław Pawlicki (Fogo Unia Leszno)
12. Piotr Protasiewicz (SPAR Falubaz Zielona Góra)
13. Maciej Janowski (Betard Sparta Wrocław)
14. Krystian Pieszczek (SPAR Falubaz Zielona Góra)
15. Piotr Świderski (MONEYmakesMONEY.pl Stal Gorzów)
16. Zbigniew Suchecki (Łączyńscy-Carbon Start Gniezno)

Rezerwowy:

17. Dawid Lampart (PGE Stal Rzeszów)

 

Bilety:

– Normalny 30zł
– Ulgowy 25zł
– Promocyjny 20zł
– Karnetowicz 15zł

Wejście na bilety ulgowe przysługuje wyłącznie młodzieży uczącej się, studentom do 25 roku życia, kobietom, rencistom i emerytom za okazaniem dokumentu uprawniającego do zniżki.

Dzieci do lat 7 – wstęp bezpłatny (bez rezerwacji miejsca).

W sprzedaży są również:
– Bilet VIP – 300 zł – upoważnia do wejścia na trybunę główną przed i w trakcie zawodów oraz skorzystania z cateringu jak również upoważnia do wejścia do parku maszyn po zakończonych zawodach – liczba biletów ograniczona.

Udostępnij