Gorzowianie po nerwowej końcówce wygrali wyjazdowe spotkanie z MKSem Brodnica 34:33 (15:13).
Od początku meczu gorzowianie pokazali, że mimo mniejszego doświadczenia w II lidze oraz mniejszego ogrania, są w stanie wygrać ze spadkowiczem z wyższej ligi. Brodniczanie nie spodziewali się tak dobrej gry ze strony gości i już na przerwę schodzili z dwubramkową przewagą Stali.
Druga połowa potoczyła się podobnie, choć końcówka, gdy na zegarze zostało 33 sekundy do końca, a Stal miała tylko bramkę przewagi, przy ataku gości, była nerwowa. Piłkę jednak udało się przejąć i zakończyć spotkanie na korzyść gorzowian.
Najwięcej bramek dla żółto-niebieskich rzucili: Baraniak 17 (w tym 7 bramek z rzutu karnego), Kłak 5, M. Stupiński 4 (w tym 1 bramka z rzutu karnego), Śramkiewicz 4.