Naszych najmłodszych czytelników zapraszamy do lektury wywiadu z klubową maskotką Stalusiem.

 

Na czym polega twoja praca?

 

– Czuję się częścią drużyny. Podczas meczów naszych piłkarzy ręcznych zachęcam kibiców do głośnego dopingu i dobrze bawię się w towarzystwie najmłodszych fanów.

 

Jak podchodzisz do swoich obowiązków?

 

– Każdego dnia czekam z utęsknieniem na kolejne spotkania szczypiornistów, podczas których na trybunach jest rewelacyjna atmosfera.

 

Obecnie jesteś widoczny na meczach szczypiornistów, ale w trakcie sezonu można spotkać cię również na stadionie przy Śląskiej. Kibicujesz zarówno żużlowcom, jak i szczypiornistom?

 

– Jestem fanem zarówno czarnego sportu, jak również piłki ręcznej. Uczestniczenie w meczach sprawia mi ogromną frajdę. Utożsamiam się z drużyną i wspieram ich w każdym możliwym momencie.

 

Opowiedz o konkursach, które przeprowadzasz w hali przy Szarych Szeregów.

 

– Podczas przerw na meczach piłkarzy ręcznych trenuję mój talent bramkarski. Dzieci z trybun rzucają mi karne i muszę przyznać, że mamy utalentowanych maluchów, którzy w tej kategorii radzą sobie znakomicie. Chętnie też. pozuję do zdjęć z fanami, którzy sądzę, że mnie polubili i razem mile spędzany czas.

 

Jak wpływają na ciebie wyniki osiągane przez naszą drużynę?

 

– Cieszę się z każdego strzelonego gola, z każdej udanej akcji, z każdego wygranego meczu. Gra naszych szczypiornistów sprawia, że mam w sobie więcej energii do tego by bawić się wraz z publicznością.

 

Udostępnij