Stal Bowling City ma za sobą w tym sezonie już trzy mecze – dwa wygrane i jedną porażkę. Następnym rywalem „żółto-niebieskich” będzie  Motel Pintal, który w tabeli GALPS zajmuje obecnie czwartą lokatę – miejsce wyżej od Stalowców, ma jednak na koncie mecz więcej.

 

 

– W tamtym sezonie stawiałem ich w roli faworytów, chociaż nie wszyscy się ze mną zgadzali. Zespół Motel Pintal to przede wszystkim bardzo duże doświadczenie i rutyna. Gra tam między innymi były zawodnik Skry Bełchatów – Paweł Maciejewicz. Reszta chłopaków chociaż jest już „starszakami”, to też potrafią grać. Ekipa rywali została jednak lekko osłabiona odejściem Roberta Wałowskiego. Grając z nimi nie można nawet na chwilę odpuścić, trzeba być skupionym i konsekwentnym. To będzie na pewno trudny mecz i każdy może wyjść z niego zwycięsko, chociaż mam nadzieję, że to będziemy my – powiedział przed meczem kapitan „żółto-niebieskich”, Maciej Błoch.

 

Bilans Stalowców po trzech meczach oraz zaangażowanie i poświęcenie przemawiają na ich korzyść. Już ostatni mecz z Sukurs 2 Technologie pokazał, że ekipa coraz lepiej czuje się ze sobą na boisku. Widać, że „żółto-niebiescy” z meczu na mecz grają z większą pewnością siebie. Nie ma wątpliwości, że będą chcieli podtrzymać zwycięską passę i ograć Motel Pintal.

 

Czy im się to uda? Czy zdobędą kolejne ważne punkty? O tym przekonamy się już we wtorek 17.11.15r.! Start spotkania o 19.50.

Udostępnij