Obsada XIII Memoriału Edwarda Jancarza już prawie skompletowana. Dziś do listy startowej dołączył wychowanek leszczyńskiej Unii – Piotr Pawlicki.

– Tego typu imprezy są z całą pewnością potrzebne i z chęcią przyjmuje na nie zaproszenia. Myślę, że dobrze wpisały się w świat polskiego sportu żużlowego. Z resztą nic w tym dziwnego, zarówno Alfred Smoczyk jak i Edward Jancarz są ikonami tego sportu i uważam, że to dobra formuła aby czcić pamięć legendarnych żużlowców – powiedział Piter”.

Jak przekonuje zawodnik Unii Leszno start w kwietniowym memoriale traktuje prestiżowo. – Podchodzę do tych zawodów jak do każdych poważnych imprez. Entuzjazm startu jest wielki tym bardziej po zimowej przerwie. Memoriały Jancarza i Smoczyka rozgrywane są na początku sezonu i jak dodamy do tego „głód jazdy” oraz doborową obsadę to będą z pewnością ciekawe zawody.

Jakie cele przed XIII Memoriałem Edwarda Jancarza stawia sobie sobie Piotr Pawlicki? - Cele to ukończyć zawody zdrowo, spasować motocykle i dobrze się bawić. Myślę, że takie otwarcie przed inauguracją rozgrywek ligowych bardzo mi się przyda.

Obecnie „Piter” intensywnie przygotowuje się do nowego sezonu. - Przygotowuję się jak co roku. Mam ułożony plan treningów z trenerami personalnymi, ćwiczę też wspólnie z bratem Przemkiem. Taki plan zawszę się sprawdzał i nie miałem problemów kondycyjnych, więc nie widzę powodu żeby coś zmieniać. Będę bardzo dobrze przygotowany do sezonu jak co roku. Powiększę tylko park maszyn ze względu na Grand Prix. A nastroje… chcę już stanąć pod taśmą i puścić sprzęgło! – podsumował Piotr Pawlicki.

Udostępnij