www.stalgorzow.pl: – Bartek, z jakim nastawieniem jeździsz co roku do Karpacza na zgrupowanie drużyny?
– W Stali zaszły zmiany personalne i w tym roku przyjechaliśmy z nastawieniem by mocniej się zintegrować i by stanowić zgraną drużynę.
Za wami pierwsze zajęcia, opowiedz jak przebiegły.
– Bardzo szybko, fajnie i w dobrych nastrojach. Czekamy teraz na kolejne propozycje sztabu szkoleniowego.
Dzięki takiej formie zajęć atmosfera w drużynie faktycznie się poprawia?
– Oczywiście, że tak, bo wszyscy dzięki takim ćwiczeniom zbliżamy się do siebie i mamy lepszy kontakt.
Pogoda dopisuje, w tym roku chyba w końcu uda wam się pojechać na narty.
– Szczerze mówiąc wolałbym już wyjechać na tor a nie na narty. Ale fakt, jedziemy we wtorek na stok i będziemy próbować swoich sił szusując.
Jak oceniasz warunki, jakie stwarza Hotel Artus?
– Nie mamy żadnych zastrzeżeń, bo Hotel Artus stwarza świetne warunki dla sportowców dzięki swojej infrastrukturze.
„