Przed samymi zawodami, na torze pojawili się młodzi adepci żużla z GUKS Wawrów, którzy pokręcili kilka kółek, prezentując się gorzowskiej społeczności i podkreślając, że za jakiś czas oni również będą pretendentami do bycia siłą Stali. Na prezentacji zaś kibice byli świadkiem symbolicznego przekazania opaski kapitana przed Krzysztofa Kasprzaka dla Mateja Zagara.

 

Zawody zaczęły się w punkt o 18:30, a już przed biegiem, podczas testów startu, niegroźny upadek zaliczył Piotr Pawlicki, który nie upilnował motocykla i musiał szybko przesiąść się na inną maszynę. To zdarzenie nie miało jednak wpływu na jego dyspozycję na starcie, bowiem wygrał go i, gdyby nie błąd na pierwszym łuku, mógł też wygrać cały bieg. Odejście od krawężnika wykorzystał Martin Vaculik i to on zwyciężył w biegu otwarcia XIII Memoriału Edwarda Jancarza.

 

Pierwsza kolejka startów charakteryzowała się dużą walką na pierwszym łuku. Jeśli zawodnik nie popełniał błędów na trasie, a wygrał rywalizację na starcie i w pierwszym łuku, wygrywał też cały bieg. Z bardzo dobrzej strony zaprezentował się Krzysztof Kasprzak i Bartosz Zmarzlik, którzy przywieźli do mety po 3 punkty. Słabiej zaś Tomasz Gapiński i Michael Jepsen Jensen, bowiem nie mogli dogadać się ze swoimi maszynami.

 

Druga seria startów to bardzo przykre wykluczenie Bartosza Zmarzlika, który na prostej przeciwległej do startu nie zmieścił się między Kildemanda a Zagara. Sędzia Najwer uznał go sprawcą przerwania wyścigu i wykluczył, z czego gorzowski „F-16” wydawał się nie być zadowolony i interweniował w budce telefonicznej u sędziego. Nic to jednak nie dało i zawody potoczyły się dalej. W biegu siódmym inteligentnym atakiem po przegranym starcie popisał się Vaculik. Słowak ściął do krawężnika i wykorzystał odejście od niego pozostałych zawodników, po czym popędził do mety po drugie zwycięstwo.

 

W kolejnym wyścigu kibice z zapartym tchem oglądali rywalizację między Patrykiem Dudkiem a Maksymem Drabikiem. Najmłodszy uczestnik turnieju dobrze wyszedł ze startu, jednak musiał się zaciekle bronić aż do samego końca przed zielonogórzaninem. Na linię mety oboje zawodnicy wpadli niemal równo, jednak to Drabikowi przyznano 3 punkty w tym biegu.

 

W kolejnej kolejce biegów swoją doskonałą dyspozycję potwierdzał Zmarzlik, który nie dawał szans rywalom, dwukrotnie odstawiając ich na 20 metrów. W złą stronę z ustawieniami motocykla poszedł Kasprzak, który przytomnie zachował się na I łuku 12. Biegu, jednak później sukcesywnie spadał z 2 pozycji na czwartą.

W biegu 13. Gorzowska publiczność była świadkiem bardzo groźnego upadku, który pociągnął za sobą dość kuriozalne wydarzenia. W wejściu w trzecie okrążenie, jadący na I miejscu Dudek zasygnalizował defekt motocykla, jednak nie zauważył go Peter Kildemand i wpadł w Polaka, powodując groźnie wyglądającą kraksę obu zawodników. Na szczęście oboje po dłuższej chwili wstali z toru i o własnych siłach wrócili do parku maszyn. Wtedy to na telebimach zostały podane wyniki biegu, jak gdyby ten został zaliczony, wygrać miał Iversen, drugim być Kasprzak, a trzecim Dudek, wykluczony zaś został Duńczyk. Za chwilę jednak nastąpiła zmiana decyzji i w telewizji podano, że w związku z sygnalizowanym defektem, Dudek punktu nie dostanie. Ostatecznie jednak bieg powtórzono w trzyosobowym składzie, bez Petera Kildemanda, który po tym zdarzeniu wycofał się z zawodów.

 

Czwarta i piąta seria startów to mnóstwo ciekawych biegów i mijanek na całej długości toru. Pasjonująca walkę stoczyli Jensen z Piotrem Pawlickim, a spod taśmy doskonale wyskoczył Gapiński, który bronił i obronił ostatecznie 3 punkty w swoim ostatnim biegu. W biegu 19. Jensen zaliczył ostatni, niegroźny upadek, przez co nie przywiózł punktów, ale udało mu się zakwalifikować do półfinałów. Tam zaś bezkonkurencyjnie swój półfinał wygrał Dudek, za plecami mając Zagara, a w 22. Biegu Zmarzlik w pięknym stylu wyprzedził Martina Vaculika.

 

Finał zmagań należał do Patryka Dudka, który mimo poobijania, zdołał wygrać start i już nie puścił kąsającego i wspinającego się na wyżyny możliwości Zmarzlika. Po zakończonym biegu zwycięzcy dostali pamiątkowe wieńce, a Dudek piękny puchar z podobizną Jancarza. Nastąpiło również odciśnięcie dłoni zwycięzcy w specjalnej masie gipsowej, by w najbliższym czasie odlać ją w brązie i umieścić w drodze między pomnikiem Edwarda Jancarza a stadionem jego imienia.

 

Wyniki:

  1. Patryk Dudek (2,2,3,3,3) 13 + 3 + 1 miejsce w finale
  2. Bartosz Zmarzlik (3,w,3,3,3) 12 + 3 + 2 miejsce w finale
  3. Matej Zagar (1,1,2,0,3) 7 +2 + 3 miejsce w finale
  4. Martin Vaculik (3,3,1,3,2) 12 + 2 + 4 miejsce w finale
  5. Paweł Przedpełski (3,1,3,2,1) 10 +1
  6. Niels K. Iversen (2,2,2,2,2) 10 +1
  7. Michael J. Jensen (1,3,3,2,u) 9 + 0
  8. Antonio Lindbaeck (1,3,2,1,2) 9 + 0

——-

  1. Krzysztof Kasprzak (3,0,0,1,2) 6
  2. Piotr Pawlicki (2,0,1,3,0) 6
  3. Maksym Drabik (0,3,1,2,w) 6
  4. Grzegorz Zengota (0,2,2,1,1) 6
  5. Tomasz Gapiński (0,1,0,1,3) 5
  6. Przemysław Pawlicki (2,1,0,0,1) 4
  7. Peter Kildemand (1,2,1,w,-) 4
  8. Adrian Cyfer (d/4,d/3,0,0,1) 1
  9. Kamil Nowacki (-,-,-,0)  0

 

Bieg po biegu:

  1. (59,99s) Vaculik, Pawlicki Pi., Kildemand, Drabik
  2. (60,09s) Kasprzak, Pawlicki Prz., Zagar, Cyfer (d/4)
  3. (59,44s) Zmarzlik, Dudek, Lindbaeck, Zengota
  4. (59,85s) Przedpełski, Iversen, Jensen, Gapiński
  5. (60,02s) Jensen, Kildemand, Zagar, Zmarzlik (w)
  6. (60,22s) Lindbaeck, Iversen, Pawlicki Prz., Pawlicki Pi.
  7. (59,97s) Vaculik, Zengota, Gapiński, Kasprzak
  8. (60,40s) Drabik, Dudek, Przedpełski, Cyfer (d/3)
  9. (60,25s) Przedpełski, Zengota, Kildemand, Pawlicki Prz.
  10. (60,05s) Dudek, Zagar, Pawlicki Pi., Gapiński
  11. (60,12s) Zmarzlik, Iversen, Vaculik, Cyfer
  12. (60,75s) Jensen, Lindbaeck, Drabik, Kasprzak
  13. (60,12s) Dudek, Iversen, Kasprzak, Kildemand (w/su)
  14. (60,73s) Pawlicki Pi., Jensen, Zengota, Cyfer
  15. (60,87s) Vaculik, Przedpełski, Lindbaeck, Zagar
  16. (60,68s) Zmarzlik, Drabik, Gapiński, Pawlicki Prz.
  17. (60,93s) Gapiński, Lindbaeck, Cyfer, Nowacki
  18. (60,81s) Zmarzlik, Kasprzak, Przedpełski, Pawlicki Pi.
  19. (60,97s) Dudek, Vaculik, Pawlicki, Jensen (u/2)
  20. (61,02s) Zagar, Iversen, Zengota, Drabik (w)

 

Półfinały:

  1. (61,05s) Dudek, Zagar, Przedpełski, Jensen,
  2. (60,98s) Zmarzlik, Vaculik, Iversen, Lindbaeck

 

Finał

  1. Dudek, Zmarzlik, Zagar, Vaculik

 

Widzów: 9 500 osób

Sędzia: Jerzy Najwer

NCD: 59,44s w biegu 3. Bartosz Zmarzlik

Udostępnij