Z powodu upadku podczas wtorkowego treningu, niezdolny do jazdy w eliminacjach był Kamil Nowacki, którego zastąpił Arkadiusz Potoniec. Rafał Karczmarz był więc jedynym reprezentantem żółto-niebieskich. Pierwszą okazję do walki młody zawodnik miał już w biegu drugim, gdy z trzeciego miejsca przedarł się na prowadzenie, wyprzedzając najpierw Bartosza Smektałę, a następnie Daniela Kaczmarka. Pierwsza trójka” okazała się dobrym prognostykiem na resztę zawodów.
Feralnym okazał się bieg numer 3. W pierwszym podejściu, z powodu błędu prowadzącego Mateusza Rujnera na drugim łuku, doszło do upadku całej czwórki zawodników. Na tor błyskawicznie wyjechały dwie karetki – na szczęście, jedna z nich do parku maszyn wróciła pusta. Na badania do gorzowskiego szpitala przewieziony został zawodnik ZKŻ Zielona Góra, Sebastian Niedźwiedź. Na szczęście, po dokładniejszych oględzinach, lekarze nie stwierdzili poważniejszych urazów i junior oglądał zawody z trybun.
Po tym wydarzeniu, niezdolni do dalszej jazdy byli wspomniany Niedźwiedź, Dawid Krzyżanowski i Mateusz Rujner. W powtórce zastąpili ich rezerwowi, Marcin Turowski i Mateusz Burzyński.
Kolejna próba rozegrania tego wyścigu zakończyła się upadkiem prowadzącego Norberta Krakowiaka, który na drugim łuku nie zdołał opanować motocykla. Trzecie podejście do wyścigu trzeciego to pewna wygrana Marcina Turowskiego.
W biegu 6. dużą wolą walki po raz kolejny popisał się Rafał Karczmarz. Wychowanek gorzowskiej Stali przez dwa okrążenia atakował Roberta Chmiela, by ostatecznie dopiąć swego dzięki atakowi „przy kredzie”.
Z powodu kłopotów sprzętowych z udziału w zawodach zrezygnował Norbert Krakowiak, powiększając grono zawodników, którzy wycofali się z dalszej jazdy w eliminacjach. Z tego powodu, kolejne cztery wyścigi odbyły się w trzyosobowym składzie. Swoją dominacje pokazali w nich Kaczmarek, Smektała i Karczmarz, pewnie wygrywając swoje biegi. Na słowa uznania zasługuje Daniel Kaczmarek, który obronił się przed atakami Krystiana Rempały, a także Rafał Karczmarz, który dzięki wygranemu startowi pewnie dowiózł do mety kolejne 3 punkty.
Również gorzowski zawodnik musiał bronić się przed zaciekłymi atakami walecznego Krystiana Rempały. W biegu nr 16, młodzieżowiec Unii Tarnów próbował swoich sił, starając się wyprzedzić Karczmarza po zewnętrznej stronie toru. Wychowanek Stali obronił się jednak i po 4 seriach startów był niepokonany.
Wyścig 17. to kolejna dobra postawa Rempały, któremu, po wygranym starcie, szans nie dał jednak fenomenalny Smektała. Młodzieżowiec „Byków” był jedynym zawodnikiem, który zdobyczą punktową dorównał Rafałowi Karczmarzowi, tracąc jeden punkt właśnie z powodu świetnej dyspozycji gorzowianina.
Pierwszej i jedynej wczorajszego wieczora goryczy porażki Karczmarz zaznał w wyścigu 19. Młodzieżowiec Stali prowadził przez cztery okrążenia, by na kresce stracić pierwszą lokatę na rzecz Oskara Bobera. Junior Orła Łódź zasługuje na słowa uznania za zaciekłość i skuteczność przeprowadzanych ataków. Utrata punktu nie przeszkodziła na szczęście naszemu zawodnikowi w zajęciu pierwszego miejsca i zostania zwycięzcą wczorajszych zawodów.
Wypowiedzi:
Piotr Paluch - Przed zawodami nie robiliśmy sobie ”napinki”. Rafał wykorzystał atut swojego tor, jechał mądrze, potrafił zaatakować, niektóre starty wygrywał. I to jest najważniejsze – żeby nabierał doświadczenia w startach i w zawodach mistrzostw Europy na innych torach.
Tor był równiutki i tak twardy, że zawodników obkręcało. Wypadki, które widzieliśmy to kwestia umiejętności i niedoszkolenia zawodników, niczego więcej.
Jeśli chodzi o stan Kamila Nowackiego – jest on stabilny, Kamil jest pod kontrolą lekarzy i, jak na tę chwilę, wszystko jest w porządku.
Rafał Karczmarz (1. miejsce) - Trenowałem ostro przed zawodami, próbowałem się spasować i udało mi się. Wiedziałem, że pierwsze biegi mogą być dla mnie łatwiejsze – w swoim pierwszym starcie pokonałem dwóch juniorów z Leszna. W ostatnim biegu popełniłem wielki błąd, wyjechałem za wąsko i tak wyszło. Punktów jednak starczy - zdarza się, jest to nauka dla mnie. Tor był znakomity. W drugi łuk trzeba było wchodzić z gazem i wszystko dało się pokonać.
Wyniki:
1. Rafał Karczmarz (Stal Gorzów) – 14 (3,3,3,3,2)
2. Bartosz Smektała (Unia Leszno) – 14 (2,3,3,3,3)
3. Daniel Kaczmarek (Unia Leszno) – 13 (1,3,3,3,3)
4. Krystian Rempała (Unia Tarnów) – 12 (3,3,2,2,2)
5. Robert Chmiel (ROW Rybnik) – 11 (2,2,2,3,2)
***
6. Dominik Kossakowski (GKŻ Wybrzeże Gdańsk) – 10 (3,2,2,2,1)
7. Oskar Bober (KŻ Orzeł Łódź) – 8 (1,2,0,2,3)
8. Mateusz Burzyński (ZKŻ Zielona Góra) – 8 (2,1,1,1,3)
9. Damian Dróżdż (WTS Wrocław) – 8 (2,1,1,2,2)
10. Kamil Wieczorek (ROW Rybnik) – 6 (1,2,1,1,1)
11. Arkadiusz Potoniec (ZKŻ Zielona Góra) – 5 (0,1,3,1,u)
12. Marcin Turowski (KSM Krosno) – 4 (3,0,1,0,0)
13. Patryk Rolnicki (Unia Tarnów) – 4 (u/w,u,2,1,1)
14. Dawid Wawrzyniak (GKŻ Wybrzeże Gdańsk) – 1 (0,1,0,d,-)
15-18. Mateusz Rujner (GKM Grudziądz) – 0 (u/w,-,-,-,-)
15-18. Sebastian Niedźwiedź (ZKŻ Zielona Góra) – 0 (u,-,-,-,-)
15-18. Norbert Krakowiak (KS Toruń) – 0 (u/w,-,-,-,-)
15-18. Dawid Krzyżanowski (KS Toruń) – 0 (u,-,-,-,-)
Bieg po biegu:
1. Kossakowski, Dróżdż, Bober, Wawrzyniak (62,37)
2. Karczmarz, Smektała, Kaczmarek, Potoniec (62,03)
3. Turowski, Burzyński, Krakowiak (u/w), Rujner (u/w) (64,78)
4. Rempała, Chmiel, Wieczorek, Rolnicki (u/w) (62,66)
5. Kaczmarek, Kossakowski, Burzyński, Rolnicki (u/w) (63,50)
6. Karczmarz, Chmiel, Dróżdż, Turowski (61,93)
7. Rempała, Bober, Potoniec, Krakowiak (ns) (62,41)
8. Smektała, Wieczorek, Wawrzyniak (63,75)
9. Karczmarz, Kossakowski, Wieczorek (63,19)
10. Kaczmarek, Rempała, Dróżdż (63,67)
11. Smektała, Chmiel, Burzyński, Bober (62,63)
12. Potoniec, Rolnicki, Turowski, Wawrzyniak (64,41)
13. Chmiel, Kossakowski, Potoniec (64,06)
14. Smektała, Dróżdż, Rolnicki (64,03)
15. Kaczmarek, Bober, Wieczorek, Turowski (63,90)
16. Karczmarz, Rempała, Burzyński, Wawrzyniak (d) (63,04)
17. Smektała, Rempała, Kossakowski, Turowski (63,62)
18. Burzyński, Dróżdż, Wieczorek, Potoniec (u/w) (64,63)
19. Bober, Karczmarz, Rolnicki (63,88)
20. Kaczmarek, Chmiel (64,25)
Widzów: 250
Sędzia: Wojciech Grodzki
NCD: Rafał Karczmarz – 61,93s w biegu 6.
„