Zaczęło się od mocnego uderzenia Stali, która pierwsze trzy biegi wygrała z dużą przewagą. Cieszyć mogła postawa Michaela Jepsena Jensena, na widok którego kibice przecierali oczy ze zdziwienia. Najwyraźniej Duńczyk dogadał się w końcu ze sprzętem na polskich torach i pokazał, że jego obecność w drużynie nie jest przypadkowe. Doskonałym startem popisała się para młodzieżowa, a para Pawlicki-Zagar zaprezentowała wzorcową jazdę parą na pierwszym okrążeniu.
Na tak toczącą się rywalizację nie mógł pozwolić lider Jaskółek, Janusz Kołodziej, który po wystrzeleniu spod taśmy pognał do mety prosto po 3 punkty. Mimo starań Krzysztofa Kasprzaka i dość mądrze jadącego Adriana Cyfera, bieg skończył się zaledwie remisem. To jednak nie zapowiadało kłopotów Stali.
W biegu piątym zaskoczył Świderski, który nie dał szans gorzowianom na starcie – nic to jednak dziwnego, biorąc pod uwagę, że ostatnie sezony spędził właśnie w Gorzowie. Wyścig później do akcji ponownie wkroczył Bartek Zmarzlik i Stal stopniowo powiększała przewagę. W biegu 7., Michael Jepsen Jensen ponownie popisał się dobrą dyspozycją i wygrał pierwszy bieg w tym sezonie w polskiej Ekstralidze, a doścignąć nie zdołał go nawet Kołodziej.
Wyścigi 8-10 to chwile nadziei na zachowanie honoru Jaskółek, bowiem ich liderzy obudzili się i wygrywali swoje biegi. Przebłysk formy miał Leon Madsen, a Kenneth Bjerre poradził sobie ze swoimi rodakami. Kołodziej ponownie wyskoczył ze startu, jednak to nie wystarczyło, by Unia uwierzyła w odrabianie strat, bowiem już bieg 11 i atomowy start Kasprzaka oraz Jensena wybiła gościom jakiekolwiek marzenia o zdobywaniu punktów. Para Pawlicki-Zmarzlik potwierdziła doskonałą dyspozycję Stali. Gorzowianie bezlitośnie zdobywali kolejne punkty i powiększali zdobycz punktową.
Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 59:31, co można nazwać jedynie kolejnym pogromem przy Śląskiej. Tym zwycięstwem gorzowska Stal zapewniła sobie udział w rundzie play-off.
Unia Tarnów:
- Leon Madsen (1,0,3,1,0) 5
- Piotr Świderski (0,3,0,0,2) 5
- Kenneth Bjerre (1,1,3,1,3) 9
- Mikkel Michelsen (0,0,0,0) 0
- Janusz Kołodziej (3,2,3,3) 11
- Patryk Rolnicki (0,0,0) 0
- Arkadiusz Madej (1,0,0,0) 1
Stal Gorzów:
- Niels Kristian Iversen (3,1,2,2) 8
- Michael Jepsen Jensen (2*,3,1*,2*,1*) 9+4
- Przemysław Pawlicki (2*,1*,2,3,1) 9+2
- Matej Zagar (3,2,1*,1*) 7+2
- Krzysztof Kasprzak (2,2*,2,3,2) 11+1
- Bartosz Zmarzlik (3,3,2*,3) 11+1
- Adrian Cyfer (2*,1*,1*) 4+3
- (60,30) Iversen, Jensen, Madsen, Świderski 5:1
- (60,41) Zmarzlik, Cyfer, Madej, Rolnicki 5:1 (10:2)
- (60,75) Zagar, Pawlicki, Bjerre, Michelsen 5:1 (15:3)
- (60,07) Kołodziej, Kasprzak, Cyfer, Madej 3:3 (18:6)
- (61,06) Świderski, Zagar, Pawlicki, Madsen 3:3 (21:9)
- (60,68) Zmarzlik, Kasprzak, Bjerre, Michelsen 5:1 (26:10)
- (60,90) Jensen, Kołodziej, Iversen, Rolnicki 4:2 (30:12)
- (61,22) Madsen, Kasprzak, Cyfer, Świderski 3:3 (33:15)
- (61,17) Bjerre, Iversen, Jensen, Michelsen 3:3 (36:18)
- (61,02) Kołodziej, Pawlicki, Zagar, Madej 3:3 (39:21)
- (61,35) Kasprzak, Jensen, Bjerre, Świderski 5:1 (44:22)
- (61,56) Pawlicki, Zmarzlik, Madsen, Rolnicki 5:1 (49:23)
- (61,30) Kołodziej, Iversen, Zagar, Michelsen 3:3 (52:26)
- (61,79) Zmarzlik, Świderski, Pawlicki, Madsen 4:2 (56:28)
- (61,83) Bjerre, Kasprzak, Jensen, Madej 3:3 (59:31)
Sędzia: Wojciech Grodzki
Komisarz toru: Jacek Krzyżaniak
NCD: Janusz Kołodziej w biegu nr 4 – 60.07s
Widzów: 10 350 osób
„