Zaczęło się niespodziewanie, bowiem rybniczanie przed meczem byli skazywani na sromotną porażkę. W biegu pierwszym zaś świetnie wystartował Andreas Jonsson, który nie oddał prowadzenia do końca, mimo wściekle atakujących go Nielsa Kristiana Iversena i Michaela Jepsena Jensena. Ostatecznie jednak młodszy z Duńczyków popełnił błąd i dał się jeszcze wyprzedzić Rune Holcie, a Iversen nie zdołał dosięgnąć Szweda. Przewaga nie trwała jednak długo, bowiem w kolejnym biegu młodzieżowa para Stali – Rafał Karczmarz i Bartosz Zmarzlik – popisała się świetnym startem i mądrą jazdą na trasie. Kibice po raz pierwszy mogli zobaczyć w ekstraligowej akcji Karczmarza i 17-latek niejednemu spodobał się na torze. Dobra komunikacja podczas biegu z Bartkiem Zmarzlikiem sprawiła, że ścigający ich Robert Chmiel i Kacper Woryna musieli się pogodzić z coraz to bardziej odjeżdżającymi rywalami z Gorzowa. Zmarzlik i Karczmarz nie byli jednak jedynymi juniorami, którzy uczestniczyli w spotkaniu po stronie gorzowskiej Stali, bowiem już bieg później z Przemysławem Pawlickim jechał Adrian Cyfer, który popisał się dobrym startem i waleczną postawą na torze. Nie udało mu się jednak wyprzedzić Maxa Fricke’a, jednak dowiózł do mety punkt. W trakcie biegu za przekroczenie dwoma kołami linii krawężnika został wykluczony Damian Baliński.
Do kuriozalnej sytuacji doszło zaś w powtórce biegu nr 5, w której to zawodnicy z Rybnika zanotowali upadki. Cała sytuacja zaczęła się po dość ostrym ataku Adriana Cyfera na Rune Holtę, który upadł tuż po przekroczeniu linii „start/meta” na czwartym okrążeniu. Holta nie podnosił się dość długo z toru, ale bieg nie został przerwany przez co mogło dojść do niebezpiecznej sytuacji. Na szczęście Polak norweskiego pochodzenia zdołał w ostatniej chwili zejść z motocyklem z toru. Za spowodowanie upadku w trakcie biegu sędzia wykluczył Adriana Cyfera. Jednak nie był to koniec upadków w tym biegu, bowiem na szczycie drugiego łuku czwartego okrążenia maszyny nie opanował Andreas Jonsson, goniący świetnie dysponowanego tego dnia Przemysława Pawlickiego. Szwed stracił panowanie nad maszyną i nie ukończył wyścigu. Taki obrót sprawy spowodował pytanie o podział punktów w tym biegu. Sędzia ostatecznie zdecydował się na przyznanie 3 „oczek” kapitanowi Stali i 2 Rune Holcie.
Kolejnym wartym uwagi biegiem okazał się wyścig ósmy, w którym wspaniałą walkę stoczyli Holta i Zmarzlik. Gorzowanin zanotował słabszy start i musiał gonić zawodnika gości, którego kąsał przez dwa okrążenia. Ostatecznie to młodzieżowiec Stali poradził sobie z Holtą i przywiózł do mety 3 punkty. Kolejny bieg to kolejne wspaniałe emocje. Mimo doskonałego startu pary z Rybnika, Iversen i Jensen najpierw rozdzielili, a następnie pokonali obu zawodników gości. Doskonałe ściganie i wygrana 5:1 dała wiele radości kibicom zgromadzonym na stadionie przy Śląskiej.
W biegu 12. mieliśmy do czynienia z kolejną trudną do interpretacji sytuacją, bowiem był on dwukrotnie powtarzany w 4-osobowym składzie. Dwa razy na pierwszym łuku brakowało miejsca dla Rafała Karczmarza, który w pierwszej odsłonie upadł na tor z Robertem Chmielem, a później sam zanotował upadek. Gorzowianin wyjechał do drugiej powtórki, jednak zabrakło mu czasu i – pragnąc zdążyć ustawić się pod taśmą startową, nieopatrznie wjechał w nią i zerwał ją przed startem wyścigu, za co został wykluczony. Zwycięstwo Pawlickiego dało jednak gorzowianom pewność o wygranej w kolejnym meczu ligowym, którego nie mogła już zmienić podwójna wygrana gości w kolejnym wyścigu.
Ostatecznie spotkanie zakończyło się wynikiem 53:36, a Stal przed przerwą wakacyjną pozostaje niepokonana na własnym torze i wciąż lideruje ekstraligowej tabeli.
Wyniki:
ROW Rybnik
- Andreas Jonsson (3,u,-,-) 3
- Rune Holta (1,2,1,1,3) 8
- Max Fricke (2,2,0,3,1,0) 8
- Damian Baliński (w,1*,1,3,0) 5+1
- Grigorij Łaguta (1,d,1*,2*,2) 6+2
- Robert Chmiel (0,1,2) 3
- Kacper Woryna (1,0,0,2) 3
Stal Gorzów
- Niels Kristian Iversen (2,3,3,1,2) 11
- Michael Jepsen Jensen (0,2*,2*,d) 4+2
- Przemysław Pawlicki (3,3,3,3,1*) 13+1
- Adrian Cyfer (1,w/su,0,0,) 1
- Krzysztof Kasprzak (2*,3,2*,2,1) 10+2
- Rafał Karczmarz (2*,0,w/t) 2+1
- Bartosz Zmarzlik (3,3,3,3) 12
Bieg po biegu:
- (59,82) Jonsson, Iversen, Holta, Jensen 2:4
- (59,47) Zmarzlik, Karczmarz, Woryna, Chmiel 5:1 (7:5)
- (60,19) Pawlicki, Fricke, Cyfer, Baliński (w/x2) 4:2 (11:7)
- (59,15) Zmarzlik, Kasprzak, Łaguta, Woryna 5:1 (16:8)
- (61,00) Pawlicki, Holta, Jonsson (u/w), Cyfer (w/su) 3:2 (19:10)
- (59,76) Kasprzak, Fricke, Baliński, Karczmarz 3:3 (22:13)
- (60,06) Iversen, Jensen, Chmiel, Łaguta (d/4) 5:1 (27:14)
- (60,78) Zmarzlik, Kasprzak, Holta, Woryna (RZ) 5:1 (32:15)
- (61,00) Iversen, Jensen, Baliński, Fricke 5:1 (37:16)
- (60,59) Pawlicki, Woryna, Łaguta, Cyfer 3:3 (40:19)
- (60,97) Fricke, Kasprzak, Holta, Jensen (d) 2:4 (42:23)
- (61,35) Pawlicki, Chmiel, Fricke, Karczmarz (w/t) 3:3 (45:26)
- (61,94) Baliński, Łaguta, Iversen, Cyfer 1:5 (46:31)
- (61,47) Zmarzlik, Łaguta, Kasprzak, Baliński 4:2 (50:33)
- (61,10) Holta, Iversen, Pawlicki, Fricke 3:3 (53:36)
NCD: Bartosz Zmarzlik w biegu 4. – 59,15s
Sędzia: Tomasz Proszowski (Tarnów)
Komisarz toru: Robert Sawina
Widzów: 10 470
„