Zeszłorocznego kapitana Stali Gorzów nie trzeba nikomu przedstawiać. Środkowy rozgrywający od dwóch sezonów gra w Stali i niejednokrotnie bawi kibiców swoimi śmiałymi i widowiskowymi akcjami. W Stali został chętnie i nie trzeba było go długo namawiać. – Bardzo się cieszę, że mogłem zostać w składzie pierwszoligowym w Gorzowie. To moje miasto i to wspaniale, że będę mógł nadal bronić jego barw – powiedział sam zainteresowany. – To dla mnie nowe doświadczenie, ale podejmę wyzwanie – dodał.

 

Kolejnym wychowankiem z Gorzowa, który zdecydował się na pozostanie w Stali jest Dariusz Śramkiewicz, prawy rozgrywający, który gra również na prawym skrzydle. Śramkiewicz dał się poznać jako zawodnik, który świetnie rzuca z drugiej linii i dobrze radzi sobie w obronie. Jego obecność w nowym składzie z pewnością pomoże Stali w utrzymaniu w I lidze.

 

Kolejnym prawoskrzydłowym, który zdecydował się na pozostanie w Gorzowie jest Marcin Gałat, rodowity gorzowianin, który nie kryje radości z przedłużenia kontraktu. – Rozmowy nie trwały długo, ponieważ bardzo chciałem zostać. To moje miasto, chcę się dalej tu rozwijać i pomagać osiągać jak najwyższe cele Stali, z którą wiążę swoją przyszłość – powiedział Gałat. – Myślę, że I liga będzie dla mnie wyzywaniem, ale podołam – dodał.

 

Kolejnym transferem do składu żółto-niebieskich jest nowy kołowy, Dominik Droździk. – Na przejście do Gorzowa zdecydowałem się chyba przede wszystkim ze względu na trenera Molskiego, z którym byłem w stałym kontakcie po wygaśnięciu mojego kontraktu w Warmii. Przekonał mnie formą moich występów tutaj na okres trzyletniego kontraktu, stabilizacją i perspektywą, jaka stoi przed Stalą. Plan działania klubu bardzo mi się spodobał, że nie budujemy drużyny na „hop-siup”, tylko na spokojnie  – powiedział. – Miałem możliwość pozostania w Olsztynie, jednak skusiła mnie perspektywa przemyślana i dopracowana. Przyszłość klubu i swoją widzę w kolorowych barwach – dodał. Droździk to doświadczony szczypiornista, który ma za sobą grę w Superlidze. ASPR Zawadzkie, Powen Zabrze, Miedź Legnica i Warmia Traveland Olsztyn to zespoły, w których barwach grał nie bez sukcesów. W Zabrzu poznał też Aleksandra Kryszenia, którego przekonywał do dołączenia do drużyny. – Dodatkowo, dołączył do drużyny Olek Kryszeń, z którym się przyjaźnimy od lat, zresztą za moją namową i poleceniem. Oczywiście nic by się nie wydarzyło, gdyby nie władze klubu i trener Molski. Odwdzięczyłem się poleceniem go tutaj za polecenie mnie parę lat temu Warmii Traveland – wyjaśnił. – Mamy fajną kadrę chłopaków. Trener Molski zebrał bardzo ciekawą ekipę. Jest to dosyć młody, perspektywiczny zespół, paru doświadczonych zawodników. Myślę, że to zaowocuje wynikami. Na pewno w tym sezonie dojdziemy do celu, jakim jest utrzymanie, a w dalszej perspektywie będziemy myśleć, co dalej – powiedział.

 

W składzie Stali jest już 14 zawodników: Mateusz Stupiński, Oskar Serpina, Seweryn Gryszka, Stanisław Gębala, Aleksander Kryszeń, Cezary Marciniak, Krzysztof Nowicki, Adrian Turkowski, Miłosz Bekisz, Bartosz Starzyński, Dominik Droździk, Marcin Gałat, Darek Śramkiewicz i Mariusz Kłak.

 

Udostępnij