Gorzowianie od samego początku narzucili swój styl gry, z wysokiego C rozpoczynając spotkanie z Gryfitami. Już w drugiej próbie przyłożenie zdobył Marcin Niewiarowski po niesamowitym, 61-jardowym biegu. Jak się później okazało, był to początek koncertu quarterbacka, który tego dnia zdobył łącznie sześć przyłożeń i w samych akcjach punktowych przebiegł 250 jardów. Dodając do tego pozostałe próby i podwyższenia, to QB Stali przebiegł jakieś 350 jardów, więc trudno się było dziwić, że w pewnym momencie dawało o sobie znać zmęczenie.
To właśnie popularny Niewiarka” rozbił szczecinian, czterokrotnie wpadając w ich pole punktowe i do tego raz podwyższając. Swoje „pięć minut” miał inny Marcin, młodziutki Szymański, który również dołożył touchdown i dwupunktową konwersję. Osiągnięć ofensywy nie byłoby jednak bez dobrej gry pozostałych zawodników.
Na osobne pochwały zasługuje defensywa, która nie dopuściła do straty punktów. Gryfici nie mieli zbyt wielu okazji do pierwszych prób, a ich ataki szybko były zatrzymywane przed takich zawodników jak Mateusz Gasza, Damian Kruk czy Jędrzej Karpisz. Ten ostatni próbował także dołożyć punkty. Niewiarowski parę razy podaniami próbował uruchomić również skrzydłowych, jak choćby Adriana Woińskiego.
Pojawiały się także błędy, ale i z nich udawało się wychodzić obronną ręką. Duża strata jardowa nie przeszkodziła w zdobyciu kolejnego przyłożenia. W drugiej połowie koncertowo zagrała jednak obrona. Interception Mateusza Gaszy pozwolił niemal natychmiastowo przerwać jeden z ataków miejscowych. W międzyczasie czas przestał być zatrzymywany, gdyż obowiązywała już tzw. „mercy rule”. W końcówce Gryfici jeszcze pogrozili palcem, ale nie starczyło im czasu i akcję skończyli 6 jardów przed naszym polem punktowym.
Po krótkiej przerwie doszło do derbów między szczecińskimi drużynami. Młodą Husarię wsparli reprezentanci Ułanów Barlinek i to oni okazali się lepsi. Było trochę przejęć, twardej gry i na koniec zrobiło się ciekawie, ale gospodarze wytrzymali presję i obronili zwycięstwo.
O godzinie 14:20 rozpoczął się zaś trzeci tego dnia pojedynek. Stal rywalizowała z Husarią i tutaj otwarcie było jeszcze mocniejsze. Już przy returnie był touchdown, a jego autorem został dość niespodziewanie Mikołaj Lang. Świetne bloki dali koledzy, ale szczególne brawa za interwencje należą się Gaszy, który pewnie powalił rywala.
Niestety, poza kolejnymi znakomitymi biegami rozgrywającego i kontrolowaniem wyniku spotkania, momentami górę brały emocje. Rezultat mógłby być jeszcze lepszy, ale kilka przyłożeń nie zostało uznanych z powodu przewinień, które popełniali gracze z Gorzowa. Swoje sytuacje miała też Husaria i „żółto-niebiescy” w jednej z akcji musieli się bronić jard przed własnym polem punktowym. To nie tylko się udało, ale najpierw niebezpieczeństwo zostało oddalone, gdy gorzowianie mieli już piłkę, by chwilę później Niewiarowski przebiegł 80 jardów na touchdown. Agresywna gra przyczyniła się także do urazu QB Husarii, ale wrócił on na drugą połowę meczu. Miejscowi mieli jeszcze kilka pierwszych prób, ale nie potrafili tego wykorzystać.
To był bardzo dobry dzień zarówno dla formacji ofensywnej, jak i defensywnej Stali Gorzów. Drużynę, pod nieobecność Emila Mikuły, znakomicie przygotował Marek Kaźmierczak. – Zrealizowaliśmy podstawowe założenia naszej taktyki i przez większość czasu obu meczów kontrolowaliśmy przebieg gry – podsumował. – Jestem zadowolony ze swojej gry, ale to dzięki kolegom – komentował z kolei MVP turnieju, Marcin Niewiarowski.
Drugi turniej grupy północno-zachodniej zostanie rozegrany 8 października w Gorzowie.
Gryfici Szczecin – Stal Gorzów 0:36 (0:12, 0:10, 0:8, 0:6)
0:6 – przyłożenie Marcina Niewiarowskiego po 61-jardowej akcji biegowej
0:12 – przyłożenie Marcina Niewiarowskiego po 11-jardowej akcji biegowej
0:20 – przyłożenie Marcina Niewiarowskiego po 36-jardowej akcji biegowej (podwyższenie za dwa punkty Marcina Niewiarowskiego)
0:22 – safety
0:30 – przyłożenie Marcina Szymańskiego po 11-jardowej akcji biegowej (podwyższenie za dwa punkty Marcina Szymańskiego)
0:36 – przyłożenie Marcina Niewiarowskiego po 6-jardowej akcji biegowej
Młoda Husaria i Ułani – Gryfici Szczecin 14:6 (6:0, 0:0, 0:0, 8:6)
Młoda Husaria i Ułani – Stal Gorzów 0:38 (0:14, 0:8, 0:0, 0:16)
0:6 – przyłożenie Mikołaja Langa po 55-jardowej akcji biegowej
0:14 – przyłożenie Marcina Niewiarowskiego po 80-jardowej akcji biegowej (podwyższenie za dwa punkty Marcina Niewiarowskiego)
0:22 – przyłożenie Marcina Niewiarowskiego po 55-jardowej akcji biegowej (podwyższenie za dwa punkty Marcina Niewiarowskiego)
0:30 – przyłożenie Jędrzeja Karpisza po 1-jardowej akcji biegowej (podwyższenie za dwa punkty Adriana Woińskiego)
0:38 – przyłożenie Damiana Kruka po 32-jardowej akcji biegowej (podwyższenie za dwa punkty Marcina Niewiarowskiego)
„