Niestety Stalowcy nie mieli udanego wejścia w sezon, dwukrotnie musieli uznać wyższość rywali, w tym zespołu AWF. Głównym problemem ekipy była do tej pory niepewna gra oraz mała skuteczność w kończeniu długich wymian. Ostatni mecz pokazał jednak, że ekipa powoli wraca do formy z ubiegłego sezonu. Żółto-niebiescy udowodnili również, że nie stracili swojego charakteru i mężnie walczyli o zwycięstwo, które było w zasięgu ręki. Niezwykle ważnym czynnikiem, który przesądził o dekoncentracji i ostatecznie przegranej, była kontuzja nowego nabytku Stali Bowling City – Przemysława Boguty.
Żółto-niebiescy są świadomi, że bardzo ważny jest stały kontakt z piłką i praca nad swoją grą. Jak to wygląda przed meczem z AWF-em 2? – Każdy stara się w swoim zakresie znaleźć okazję do kontaktu z piłką. Nie mamy specjalnych przygotowań do meczów. Jeżeli chodzi o mnie, to powoli wracam do treningów. Problemy z plecami mijają i myślę, że za około dwa tygodnie będę w stu procentach przygotowany do gry – powiedział przed meczem jeden ze Stalowców, Marcin Kuryś.
Siatkarzy czeka niezwykle trudny bój o jakże cenne punkty z drużyną, o której wiedzą niewiele. Zdają sobie jednak sprawę z tego, co powinni poprawić w swojej grze. – O wtorkowym rywalu nie wiemy tak naprawdę nic, ale podchodzimy do tego meczu jak do każdego innego. Naszym celem będzie poprawienie przede wszystkim przyjęcia oraz ustabilizowanie własnej zagrywki. W poprzednich spotkaniach zbyt dużo ich zepsuliśmy. Nie wiem, czy po dwóch przegranych meczach można już mówić o złej passie. Mam jednak nadzieję, że wtorkowa rywalizacja będzie tą, w której się przełamiemy i wrócimy na tory z poprzedniego sezonu – dodaje Kuryś.
Na wynik wtorkowego spotkania może wpłynąć wiele czynników, jednak tym najważniejszym jest doping sympatyków siatkówki, który w poprzednim sezonie zaprowadził Stalowców na szczyt. – Dodatkowym wzmocnieniem drużyn AWF-u są ich kibice, którzy zawsze licznie stawiają się na meczach, dlatego chciałbym zaprosić na to spotkanie kibiców Stali Gorzów i miłośników siatkówki. Będąc na boisku, doskonale słyszymy doping kibiców, który ogromnie nam pomaga. Takie wsparcie jest dla nas niezwykle ważne, dlatego zapraszamy na halę II LO przy ulicy Przemysłowej, by wspólnie cieszyć się z piękna siatkówki! – podkreśla Marcin Kuryś.
Spotkanie rozpocznie się w najbliższy wtorek 22.11.2016r. o godzinie 19:50. Serdecznie zapraszamy!
„