Pani Małgosia, wierny kibic gorzowskich żużlowców, która wraz z mężem i przyjaciółmi przejechała za naszą drużyną tysiące kilometrów, zapytana o to, dlaczego warto mieć karnet bez zastanowienia odpowiedziała: – Warto, przede wszystkim dlatego, że ma się swoje miejsce, najczęściej z przyjaciółmi, z którymi „darcie gardełka” wychodzi najlepiej .
Stałe miejsce to tylko jeden z wielu plusów zakupienia całorocznych wejściówek, ponieważ Pani Małgosia dodała: – Ważnym argumentem jest także to, że nie trzeba martwić się, czy biletów wystarczy i ominiemy kolejki – co w przypadku kibiców spoza Gorzowa jest niesamowitym udogodnieniem, o czym Pani Małgosia doskonale wie: – Jesteśmy ze Skwierzyny, nie zawsze możemy dojechać, dlatego w tym sezonie wraz z mężem Pawłem zakupujemy karnety.
Miłośniczki obecnych mistrzów Polski nie trzeba było wcale przekonywać do zakupu karnetu, który postanowiła nabyć wraz z nadchodzącym sezonem, gdyż jak sama wspomina: – Kibicem jestem od ponad trzydziestu lat, od „pędraka” chodziłam na żużel z tatą, wcześniej miałam karnet, później musiałam mieć przerwę ze względu na dzieci – więc bardzo dobrze wie, jakie atuty ma karnet, analizując nabywanie wejściówek wcześniej.
I choć Pani Małgosia żadnego meczu w mistrzowskim sezonie 2016 nie przegapiła, czy to domowego, czy wyjazdowego to jednak czasem miała obawy, co do zakupu biletów: – W sezonie 2016 kupowaliśmy bilety, ale te kolejki i związany stres z tym, czy wystarczy biletów lub czy będą miejsca tam, gdzie byśmy chcieli je mieć.
Dzięki posiadaniu karnetu, ceny na imprezy na naszym stadionie są bardziej dogodne, co też jest na pewno sporą korzyścią: – Nie można pominąć kwestii finansowej, bo jest wiadome, że na inne imprezy na „Jancarzu” bilet jest w bardziej atrakcyjnej cenie – czego pewna jest w stu procentach fanka gorzowskich żużlowców, zachęcając jeszcze na koniec rozmowy: – Kochani kupujcie zatem karnety i widzimy się na stadionie w ŻÓŁTYCH KOSZULKACH.
„