Ostatnie spotkanie, jakie Stali Bowling City Gorzów rozegrała przed długą przerwą, zakończyło się zwycięstwem 3:0. Stalowcy pokonali wtedy AWF 2, co wlało w ekipę dużo motywacji i wiary. Ich gra wyglądała bowiem znacznie lepiej niż na początku sezonu, zawodnicy nie oddawali rywalom łatwych punktów i od początku dyktowali warunki. Jak poprzedni mecz wspomina jeden z żółto-niebieskich, Michał Wianecki? – Mecz z drużyną ambitną, która bardzo walczyła. Wszystko się ułożyło po naszej myśli, mogliśmy w końcu na spokojnie dalej się zgrywać, bez nerwowości. Każdy miał jakieś zadanie i myślę, że wszyscy wykonaliśmy je wzorowo.

 

Od ostatniego meczu minęło jednak wiele czasu. Jak tę pauzę wykorzystali Stalowcy? – W moim przypadku odpoczynek w sensie naprawy barku, lekkiej siłowni i oczywiście kontaktu z piłką. Jakieś gierki ze znajomymi czy starty w innych ligach amatorskich – podkreśla Wianecki.

 

Stalowcy mają miłe wspomnienia z rundy zasadniczej, bowiem pokonali wtedy SM Górczyn, czyli wtorkowego rywala. Żółto-niebiescy mieli wiele argumentów, które przechyliły szalę zwycięstwa na ich stronę. Jakie jest nastawienie przed najbliższym meczem? – Celem są trzy punkty, które potrzebujemy dopisać do tabeli przed play-offami. Jak najmniej strat i głupich błędów, a myślę, że będzie dobrze. Każdy z nas chce wygrać i będziemy walczyć o korzystny dla nas wynik. Spodziewamy się, że nasi przeciwnicy dobrze spiszą się w  zagrywce i w ataku, dlatego musimy się skupić na bloku i obronie. Mam nadzieję, że dobra zagrywka nas nie opuści i skuteczność w ofensywie będzie na dobrym poziomie – zaznacza Stalowiec.

 

Czy żółto-niebiescy zdołają się powtórzyć wynik z rundy zasadniczej? Kto będzie górą i dopisze do swojego dorobku kolejne punkty? O tym przekonamy się już we wtorek 21.02.2017 r. o godzinie 18:30. Serdecznie zapraszamy!

Udostępnij