www.stalgorzow.pl : Jak podsumujesz poprzednie spotkanie? Czego zabrakło?
Marcin Kuryś: W poprzednim spotkaniu zabrakło nam przede wszystkim koncentracji. Po pierwszym wygranym secie, rozluźniliśmy się, a przeciwnik złapał wiatr w żagle. Kilka naszych błędów w końcówkach następnych partii i kończyły się one wygraną przeciwnika.
W rundzie zasadniczej nie zdołaliście pokonać LekSTOM. Jakie jest Wasze nastawienie przed najbliższym meczem?
-Teraz przychodzi nam się znowu zmierzyć z drużyną LekSTOM, z którą przegraliśmy w pierwszej rundzie. To mocny zespół, którym kieruje wielokrotny reprezentant Polski – Krzysztof Gierczyński. Nasze nastawienie jest identyczne jak na każde inne spotkanie. Chcemy wyjść na boisko, pokazać dobrą siatkówkę i oczywiście zwyciężyć.
Jakie są Wasze atuty, co przeważa na Waszą korzyść?
-Naszym atutem na pewno jest fakt, że gramy ze sobą znacznie dłużej niż LekSTOM, mankamentem zaś brak trzech naszych podstawowych zawodników.
Co chciałbyś przekazać kibicom?
-Chciałbym bardzo serdecznie zaprosić wszystkich sympatyków siatkówki na nasz wtorkowy mecz. Jestem przekonany, że nie zabraknie emocji, a dzięki dopingowi będzie nam się lepiej grało.
„