Szczecinianie okazali się bezkonkurencyjni, zdobywając komplet punktów w swoich kategoriach. Ekipie SMS-u mocno jednak zagrażali szczypiorniści UKS Miś Gorzów I, którzy dwukrotnie przegrali, ale zaledwie jedną bramką. W drugim z tych spotkań zabrakło zawodników do muru przy rzucie wolnym, który miał miejsce tuż przed ostatnim gwizdkiem. Podwójna kara miejscowych zawodnikowi ze Szczecina otworzyła możliwość do tego, by trafić do bramki, choć musiał się on mocno nagimnastykować.

 

Pierwsza drużyna Misiów” ostatecznie zajęła drugie miejsce, tracąc jeszcze punkt za sprawą remisu z z UKS Spartakus Buk. W drugim pojedynku tych ekip gorzowianie nie pozostawili już złudzeń i rozbili rywala 20:13. Wysokie prowadzenie pozwalało na nieco więcej luzu, dlatego też pod koniec w bramce zobaczyliśmy… Michała Olejniczaka. Młodzieżowy reprezentant Polski zazwyczaj gra na pozycji rozgrywającego. – To był taki spontaniczny pomysł, na który wpadliśmy z kolegami. Jedna udana próba, ale też trzy bramki stracone. Pozycja bramkarza jest bardzo specyficzna – stwierdził po tym meczu. – Bardzo w porządku mi się grało. Wspaniała atmosfera towarzyszyła nam przez cały turniej. Koledzy spisali się bardzo dobrze, wykorzystywali stuprocentowe sytuacje. Występ naszej drużyny można zaliczyć do udanych – dodał zapytany o wrażenia z turnieju.

 

Jak występ swoich podopiecznych ocenił Łukasz Bartnik? – Bardzo pozytywnie oceniam ten turniej. Fajnie, jeżeli gospodarz wygrywa u siebie, ale najważniejsza była gra. Wiadomo, że w lidze tych meczów jest stosunkowo mało, bo jeden, maksymalnie dwa w miesiącu, a tutaj była szansa, żeby pograć z zespołami z innego województwa, przećwiczyć pewne elementy i zobaczyć, jak wygląda ten poziom drużyn z ościennych województw. Być może spotkamy się z nimi na kolejnym etapie rozgrywek. Zostało nam jeszcze jedno spotkanie w lidze wojewódzkiej w Nowej Soli. Jeżeli tam wygramy, to awansujemy bezpośrednio do ćwierćfinału. Jeśli nie, to gramy baraż z Zieloną Górą i po tym zwycięstwie przejdziemy do ćwierćfinału. Myślę, że poziom jest wyrównany. Prawdziwe granie zacznie się na poziomie półfinałów mistrzostw Polski i mam nadzieję, że będziemy w nich uczestniczyć – mówił szkoleniowiec.

 

Gorzej powiodło się drugiej drużynie UKS-u Miś. Zajęli oni ostatnią pozycję, przegrywając wszystkie mecze. Trener Paweł Cichoń zwracał jednak uwagę na aspekt szkoleniowy tych pojedynków i stan kadrowy swojego zespołu. – W juniorze młodszym zespół, który ja prowadziłem, to byli po prostu o dwa lata młodsi chłopcy, z niższej kategorii. Po to grali, żeby „oklepać” się na przyszłość”. Przegrali wszystkie mecze. Siła fizyczna, wzrost, waga, wiek grały dużą rolę. Natomiast doświadczenia edukacyjne w piłce ręcznej są niesamowite. To się przekłada na późniejsze granie, a że grać chcemy i zdobywać jak najwięcej, to świadczą o tym dwa medale mistrzostw Polski sprzed roku i dwóch lat, srebro oraz brąz i to nie z byle kim, bo z Wisłą Płock i Vive Kielce. To niesamowite przeżycie – zauważył opiekun zespołu.

 

Dla jego podopiecznych najistotniejsze było starcie z TS Zew Świebodzin, które rozegrano w sobotę. Był to bowiem mecz w ramach ligi wojewódzkiej młodzika, który gorzowianie wygrali 22:21. – To była ciężka walka, wygraliśmy ten mecz jedną bramką. U nich było tak samo. Wszyscy grają na naprawdę wysokim poziomie, każdy chce wygrywać i to jest pozytywne. Wygraliśmy i trzeba się cieszyć. Mamy jeszcze cztery kolejki. Myślę, że awansujemy do ćwierćfinału i oby też dalej – stwierdził Cichoń.

 

W powyższej kategorii, czyli rywalizacji chłopców z roczników 2005 i młodszych nie brakowało boiskowego chaosu, ale i czystej zabawy. W tej kategorii prowadzone przez Janusza Szopę dzieci zajęły szóste miejsce, notując jedno zwycięstwo, jeden remis i cztery porażki.

 

Turniej z całą pewnością można zaliczyć do udanych. Wszyscy uczestnicy i trenerzy byli zadowoleni z kolejnych doświadczeń. Podczas dekoracji wręczono także szereg nagród indywidualnych. Jedną z nich zgarnął gorzowski bramkarz – Natan Otto. Najmłodszym zawodnikiem był zaś inny gracz UKS-u Miś, Michał Szczęsny. Nagrody wręczali m. in. wiceprezydent miasta Gorzowa Radosław Sujak, prezes Lubuskiego Związku Piłki Ręcznej Bronisław Maly, piłkarze ręczni Kancelarii Andrysiak Stali Gorzów: Mariusz Kłak i Adrian Turkowski oraz Robert Wałcerz, były kierownik tej drużyny, a obecnie wiceprezes UKS Miś Gorzów.

 

Wyniki VII Ogólnopolskiego Turnieju Piłki Ręcznej „Miś” im. Ryszarda Straszyńskiego:

Czwartek 9.03.2017 – Hala AWF przy ul. Myśliborskiej w Gorzowie:

UKS Miś Gorzów Wlkp. I – UKS Miś Gorzów Wlkp. II (j. młodszy) 23:17

 

Piątek 10.03.2017 – hala ZS Deszczno

UKS Miś Gorzów Wlkp. I – UKS Spartakus Buk (j. młodszy) 21:21

UKS Miś Gorzów Wlkp. – UKS Spartakus Zielona Góra SP-15 6:6

MKS Kusy Szczecin – TS Zew Świebodzin 20:3

SP nr 59 Szczecin – UKS Spartakus Zielona Góra SP-14 5:12

UKS Spartakus Buk – KS CKS SMS Szczecin (j. młodszy) 16:18

UKS Spartakus Zielona Góra SP-14 – UKS Spartakus Zielona Góra SP-15 19:3

Hala ZS nr 20 przy ul. Szarych Szeregów 7 w Gorzowie

TS Zew Świebodzin – UKS Miś Gorzów Wlkp. 4:8

UKS Miś Gorzów Wlkp. I – KS CKS SMS SZCZECIN (j. młodszy) 18:19

 

Sobota 11.03.2017 – Hala ZS nr 20 przy ul. Szarych Szeregów 7 w Gorzowie

UKS Orlik PSP-2 Świebodzin – TS Zew Świebodzin 16:4

UKS Miś Gorzów Wlkp. – UKS Spartakus Zielona Góra SP-14 1:13

UKS Miś Gorzów Wlkp. – TS Zew Świebodzin (liga wojewódzka) 22:21

UKS Orlik PSP-2 Świebodzin – MKS Kusy Szczecin 8:9

UKS Miś Gorzów Wlkp. II – KS CKS SMS Szczecin (j. młodszy) 9:24

SP nr 59 Szczecin – UKS Spartakus Zielona Góra SP-15 5:7

MKS Kusy Szczecin – UKS Miś Gorzów Wlkp. 13:2

UKS Orlik PSP-2 Świebodzin – UKS Spartakus Zielona Góra SP-14 5:12

UKS Miś Gorzów Wlkp. I – KS CKS SMS SZCZECIN (j. młodszy) 15:16

UKS Miś Gorzów Wlkp. II – UKS Spartakus Buk (j. młodszy) 10:21

UKS Miś Gorzów Wlkp. – SP nr 59 Szczecin 5:6

UKS Orlik PSP-2 Świebodzin – SP nr 59 Szczecin 15:7

UKS Spartakus Buk – UKS Miś Gorzów Wlkp. II (j. młodszy) 32:13

 

Niedziela 12.03.2017 – Hala ZS nr 20 przy ul. Szarych Szeregów 7 w Gorzowie

KS CKS SMS Szczecin – UKS Miś Gorzów Wlkp. II (j. młodszy) 31:4

UKS Spartakus Zielona Góra SP-14 – MKS Kusy Szczecin 5:11

UKS Spartakus Buk – KS CKS SMS Szczecin (j. młodszy) 15:19

UKS Spartakus Zielona Góra SP-15 – MKS Kusy Szczecin 3:16

SP nr 59 Szczecin – TS Zew Świebodzin 11:6

UKS Spartakus Buk – UKS Miś Gorzów Wlkp. I (j. młodszy) 14:22

TS Zew Świebodzin – UKS Spartakus Zielona Góra SP-14 1:19

SP nr 59 Szczecin – MKS Kusy Szczecin 8:12

UKS Orlik PSP-2 Świebodzin – UKS Spartakus Zielona Góra SP-15 5:5

UKS Miś Gorzów Wlkp. I – UKS Miś Gorzów Wlkp. II (j. młodszy) 20:13

TS Zew Świebodzin – UKS Spartakus Zielona Góra SP-15 3:11

UKS Orlik PSP-2 Świebodzin – UKS Miś Gorzów Wlkp. 11:5

 

Klasyfikacja:

Chłopcy (rocznik 2005 i młodsi):

1. MKS Kusy Szczecin – 12 pkt.

2. UKS Spartakus Zielona Góra SP-14 – 10 pkt.

3. UKS Orlik PSP-2 Świebodzin – 7 pkt.

4. UKS Spartakus Zielona Góra SP-15 – 6 pkt.

5. SP nr 59 Szczecin – 4 pkt.

6. UKS Miś Gorzów – 3 pkt.

7. TS Zew Świebodzin – 0 pkt.

Junior młodszy (rocznik 2000 i młodsi):

1. KS CKS SMS Szczecin – 12 pkt.

2. UKS Miś Gorzów I – 7 pkt.

3. UKS Spartakus Buk – 5 pkt.

4. UKS Miś Gorzów II – 0 pkt.

 

Nagrody indywidualne:

Najlepszy strzelec (junior młodszy) – Kacper Napierała (UKS Spartakus Buk)

Najlepszy strzelec (chłopcy) – Eryk Grzeszyński (UKS Spartakus Zielona Góra SP-14)

Najlepszy bramkarz (junior młodszy) – Natan Otto (UKS Miś Gorzów I)

Najlepszy bramkarz (chłopcy) – Piotr Kołodziejczyk (UKS Spartakus Zielona Góra SP-14)

Najlepszy zawodnik (junior młodszy) – Wojciech Jońca (KS CKS SMS Szczecin)

Najlepszy zawodnik (chłopcy) – Adam Biały (MKS Kusy Szczecin)

Najmłodszy zawodnik – Michał Szczęsny (UKS Miś Gorzów)

Najlepsza (i jedyna) zawodniczka – Ala Rudzka (TS Zew Świebodzin)

Najsympatyczniejszy trener – Jerzy Zawada (MKS Kusy Szczecin)

Maskotka turnieju – Wiktor Piter

Nagroda fair play – TS Zew Świebodzin

Udostępnij