Jak wiadomo, sport żużlowy to ogromne pieniądze i ogromne koszty. Motocykle żużlowe i silniki oraz cały sprzęt niezbędny zawodnikowi do dobrego przygotowania się do sezonu, to koszty sięgające setek tysięcy. – Sport żużlowy wiąże się z bardzo dużymi pieniędzmi, które trzeba zainwestować. Myślę, że prywatna osoba, która jeszcze nie ma sponsorów, nie jest w stanie przygotować się samemu do sezonu, zwłaszcza w Ekstralidze – powiedział junior gorzowskiej Stali, Alan Szczotka. Z nim zgadza się senior żółto-niebieskich, Krzysztof Kasprzak: – Koszty w żużlu zależą od tego, jak ktoś się przygotowuje. Jeżeli chcesz mieć dobry wynik, to musisz zainwestować dużo w sprzęt. To wiąże się później z tym, że owszem – masz duże wydatki, ale też więcej zarabiasz i robisz więcej punktów. Ja na start sezonu, gdzie jadę w 3 ligach i SEC, potrzebuję 6 motocykli, 4 zapasowe silniki. Każdy wie, ile kosztuje motocykl i silnik. Do tego utrzymanie 3 pracowników, busy, koszty paliwa… Tego jest naprawdę dużo. I dlatego właśnie potrzebujemy sponsorów, bo jeżeli nie będziemy mieli sprzętu, nie będziemy robić punktów, nie będziemy jechać w lidze i koło się zamyka. Pieniądze zarobione w żużlu są dobre, ale też bardzo dużo wydajemy. To nie jest tylko tak, jak twierdzą media, że nie wiadomo, ile zarabiamy. Każdy ma swój budżet i swoje koszty – opowiedział popularny „KK”.

 

Juniorzy na starcie swojej kariery przede wszystkim borykają się z problemami braku środków na zakup nowego silnika czy motocykla. Młody zawodnik, który jeszcze nie miał okazji zaprezentować się potencjalnym sponsorom w lidze, sam musi zainwestować pieniądze w sprzęt, a to często ponad siły młodego talentu. – Myślę, że warto szkolić młodzież i ją dosprzętawiać, bo bez dobrych motocykli się nie wybiją. Wiele wielkich talentów żużlowych musiało skończyć kariery, bo rodzice nie mieli pieniędzy. A jak jest się młodym, to trzeba mieć dużo szczęścia, żeby trafić jakiegoś sponsora, bo jeśli nie masz wyniku, to chętnych do sponsorowania nie ma zbyt wiele. Gdy zaczynałem jeździć, miałem to szczęście, że dostałem sprzęt po tacie i start miałem bardzo ułatwiony. Nie wszyscy jednak mają ojca byłego-zawodnika, dlatego na starcie trzeba chłopakom pomóc – wyjaśnił Krzysztof Kasprzak. – Przygotowany do sezonu jest każdy z nas. Wszyscy ćwiczyliśmy przez 4 miesiące, trenowaliśmy. Na wiosnę, kto trafi ze sprzętem szybciej, temu później dobrze idzie. W sezonie ważniejsze moim zdaniem jest przygotowanie sprzętowe – 70% to motocykl, 30% zawodnik i jego umiejętności – dodał.

 

W tym roku nie tylko klub Stal Gorzów może wspomóc rozwój kariery. Każdy kibic, który wypełnia rozliczenie podatkowe PIT, może przekazać swój 1% podatku na rzecz szkolenia gorzowskiej młodzieży. – Na pewno jest to dobry pomysł, bo jeżeli dostaniemy wsparcie od kibiców, to nie tylko będziemy chcieli dla nich jeszcze lepiej jeździć, ale będziemy mieli ku temu możliwości sprzętowe. Żużel to trudny sport, bez dobrego sprzętu, nowego silnika czy motocykla, trudno jest nam wygrywać. Drodzy Kibice, jeśli bylibyście w stanie wspomóc nas swoim 1% podatku, to byłoby bardzo fajnie, bo dużo nam tym pomożecie – podkreśla jeden z głównych kandydatów do składu ligowego, Kamil Nowacki.

 

Stal, po przejściu w wiek seniorski Bartosza Zmarzlika i Adriana Cyfera, będzie musiała skupić się na wyszkoleniu kolejnych młodzieżowców. Na tę chwilę gotowych do jazdy w nadchodzącym sezonie ekstraligowym jest czterech zawodników, którzy jednak wiedzą, że bez sprzętu nie będą w stanie zbyt wiele wywalczyć dla żółto-niebieskich. – Klub dużo nam pomaga, ale to wciąż jest zbyt mała kwota, żeby móc rywalizować z najlepszymi. Mamy swoich sponsorów i cały czas ich szukamy, a dzięki temu możemy być dużo lepsi na torze. Moim zdaniem przygotowanie fizyczne i sprzęt są na podobnym poziomie ważności. Dobre przygotowanie fizyczne i dobre motocykle, to wielka przewaga – mówi Szczotka. – Według mnie sprzęt gra drugą rolę w żużlu, bo pierwsze skrzypce to przygotowanie do sezonu. Dobre przepracowanie okresu zimowego, nawet na 120%. My ze swojej strony możemy zapewnić, że o przygotowanie fizyczne możecie być spokojni. Ciężko pracowaliśmy przez całą zimę, żeby móc cieszyć Was w sezonie, a bez sprzętu nic nie zrobimy. Nikt nie mówi o sprzęcie z najwyższej półki, bo na to jeszcze przyjdzie czas, gdy nabierzemy więcej doświadczenia. Teraz chcemy jednak mieć możliwość rozwoju, a bez sprzętu nie damy rady – dodaje Nowacki.

 

Wszyscy pamiętają w Gorzowie, ile radości i pozytywnej adrenaliny przynosiła kibicom jazda Bartosza Zmarzlika, który jeszcze jako junior nie miał sobie równych, zwłaszcza na gorzowskim torze. Takich talentów w Gorzowie może pojawić się więcej, jednak klub musi stworzyć im możliwość szybkiego, dynamicznego rozwoju. Sam nie da rady. – Jeśli na stadionie pojawiają się kibice, to klub może pomóc, a później środków należy szukać jeszcze od sponsorów. Ja mam bardzo dobrych sponsorów od paru lat, pomagają mi, obojętnie czy byłem wicemistrzem świata, czy szło mi gorzej, są ze mną na dobre i na złe, za co bardzo im dziękuję. Bardzo dobrze jest mieć takich sponsorów, bo wtedy możesz sobie pozwolić na zakup dodatkowych silników, tarczek do sprzęgła i mieć więcej doświadczonych ludzi w sztabie. Jeśli pojawiła się możliwość przekazania 1% podatku juniorom Stali, to trzeba z niej skorzystać. Na pewno będzie to duża pomoc dla chłopaków i ja też będę się starał to zrobić. Muszę pogadać z moim księgowym, bo nie znam się na tym, ale jeśli istnieje możliwość pomocy, to bardzo chętnie się do niej przychylę, a Was, Kibice, również do tego zachęcam – powiedział Kasprzak.

 

Przekazanie 1% podatku na szkolenie młodzieży w Stali nic Was nie kosztuje, a może pozwolić młodym żużlowcom rozwinąć skrzydła i dać szansę ku temu, by później mogli cieszyć kibiców na światowych stadionach. – Kibice w Gorzowie są wspaniali i mam nadzieję, że nas wspomogą. My jeździmy dla nich i chcemy im sprawiać radość – zakończył Alan Szczotka.

Kto może przekazać 1% podatku?
Pracownicy – PIT 37,
przedsiębiorcy – PIT 36,
przedsiębiorcy-liniowcy – PIT 36L,
ryczałtowcy – PIT 28,
gracze giełdowi – PIT 38,
osoby które sprzedały nieruchomość – PIT 39.

Aby przekazać 1% podatku, wystarczy wpisać w zeznaniu rocznym jego kwotę, numer KRS organizacji pożytku publicznego, który widnieje na grafice powyżej oraz cel szczegółowy. Przelewem środków zajmie się Urząd Skarbowy.

W pozycji INFORMACJE UZUPEŁNIAJĄCE trzeba uszczegółowić cel, na jaki chcemy przekazać swój 1%. Tu należy wyraźnie wpisać: Klub Sportowy Stal Gorzów

Numer KRS: 0000089771

Udostępnij