Gorzowska Stal przegrała niedawno swoje pierwsze spotkanie w tegorocznych rozgrywkach PGE Ekstraligi. Porażka była nieznaczna i kiedyś przyjść musiała, a żółto-niebiescy nie mają zamiaru załamywać się po niej, tylko podnieść i walczyć o kolejne laury. Ku temu okazja już w najbliższą niedzielę!

 

Gorzowianie zmierzą się w wyjazdowym pojedynku z ROW-em Rybnik, z którym w pierwszej rundzie nie mieli najmniejszych problemów, by wygrać gładko i dość zdecydowanie, bo różnicą 12 punktów. Gorzowianie od początku radzili sobie dobrze i nic nie mógł na nich poradzić świetny tego dnia Kacper Woryna. Niedzielny wyjazd będzie jednak już zupełnie innym meczem.

 

Przede wszystkim, gospodarze pojedynku będą mieli atut własnego toru. Po drugie gorzowianie mogą być mocno zmęczeni, bowiem między duńskim Horsens, a Rybnikiem jest ponad 1000 kilometrów, a trójka gorzowskich jeźdźców będzie uczestnikami duńskiej rundy Grand Prix. – Fajnie. Ja szczerze mówiąc dobrze śpię w busie, jestem mały wgramolę się do siebie na łóżko w busie i wstaję wypoczęty. Dobre jedzenie i jestem gotowy do startu. Będę dawał z siebie wszystko, tyle, ile tylko zdołam. Lubię, jak jest dużo zawodów, bo można dużo jeździć i szybko sprawdzać, powtarzać. Mamy sezon! O to w nim chodzi – powiedział Bartosz Zmarzlik, który w trakcie tygodnia przejedzie sporo ponad 2000 kilometrów.

 

Swoje problemy mają też rybniczanie, bowiem już nie tak doskonale radzi sobie Woryna, a przedostatni mecz na rybnickim stadionie gospodarze przegrali nieznacznie na rzecz Fogo Unii Leszno. Zawodnicy w Rybniku jeżdżą nierówno i często nie powtarzają swoich dobrych wyników. To może być zaś wykorzystane przez podrażnionego mistrza Polski.

 

Czy gorzowianie wrócą do wygrywania? Czy dadzą z siebie wszystko i pokonają zmęczenie? Przekonamy się już w niedzielę! Start spotkania o godzinie 16:30!

 

Cash Broker Stal Gorzów

  1. Przemysław Pawlicki
  2. Niels Kristian Iversen
  3. Krzysztof Kasprzak
  4. Martin Vaculik
  5. Bartosz Zmarzlik
  6. Rafał Karczmarz

 

ROW Rybnik

  1. Rafał Szombierski
  2. Fredrik Lindgren
  3. Max Fricke
  4. Tobiasz Musielak
  5. Grigorij Łaguta

14.

  1. Kacper Woryna

Udostępnij