Już 15 września w piątek, pierwsze po wakacjach śniadanie Biznesowa w Hotelu Fado. Zapraszamy wszysch przedsiębiorców do wzięcia udziału. Darmowa rejestracja oraz wiecej informacji pod adresem:

http://www.bsc-wrzesien.evenea.pl

 

O ideali naszych spotkań może również dowiedzieć się z wywiadu z Tomaszem Michalskim, Koordynatorem i Opeikunem BSC.

 

Business Stal Club to przedsięwzięcie, które dobrze znane jest każdemu lubuskiemu przedsiębiorcy. Jak się okazuje, klub biznesu Stali Gorzów coraz większe sukcesy odnosi między innymi w Szczecinie. O szczecińskiej ekspansji, śniadaniach biznesowych i szansach, jakie przed podmiotami otwiera BSC, rozmawiamy z jego koordynatorem, Tomaszem Michalskim.

 

 

Dlaczego klub biznesowy Stali Gorzów nie ma już w nazwie członu „Speedway”? 
-Business Stal Club, który zmienił nazwę z Business Speedway Club, to klub wielosekcyjny. Oczywiście naszą główną dyscypliną jest żużel, mamy jednak również drużynę piłki ręcznej, która doskonale poradziła sobie w ostatnim sezonie, zajmując drugie miejsce w I lidze rozgrywkowej. Właśnie dlatego postanowiliśmy dokonać zmiany z Business Speedway Club na Business Stal Club.

Jaka jest wizja BSC?
-Naszą główną misją jest zostanie największą grupą biznesową w regionie. Aktualnie doskonale nam się to udaje. W naszym regionie żaden klub sportowy nie był w stanie stworzyć tak dużej grupy. Najlepszym na to dowodem jest dołączenie do naszego klubu biznesu wielu partnerów biznesowych spoza regionu. To, że marka BSC jest od dawna na ziemi gorzowskiej, jest oczywiste dla wielu podmiotów gospodarczych naszego terenu, ale w ostatnim czasie miłością obdarzył nas na przykład klub Miedzi Legnica i stamtąd pojawiło się u nas wiele podmiotów. Miedź Legnica nie jest jedynym przykładem na to, że nasza grupa biznesowa idzie w dobrą stronę. Na przykład firma Cash Broker – sponsor tytularny – pojawiła się u nas z Poznania, a kolejny partner, który widzi w naszym klubie bardzo duży potencjał, to na przykład Mondo Cafe z Koszalina.

Ostatnio coraz więcej działań prowadzonych jest w Szczecinie – czy to kolejny etap ekspansji BSC?
 -Bardzo mocno związaliśmy się z miastem Szczecin, skąd pojawili się kolejni partnerzy, tacy jak Taxi 4 You, który będzie m.in. promował wydarzenia Stali Gorzów, rozwoził plakaty tudzież jeździł z żółto-niebieskimi chorągiewkami przed każdym spotkaniem, podobnie jak ma to miejsce z jedną z korporacji gorzowskich na terenie naszego miasta. Poza tym w Szczecinie mamy innych sponsorów takich jak na przykład Lexus, ZUSiM i jesteśmy na bardzo dobrej drodze, by kolejne firmy ze Szczecina pojawiły się w naszej grupie biznesowej, co pozwala naszym obecnym partnerom na poszerzenie horyzontów.

W jaki sposób Business Stal Club zrzesza swoich partnerów?

 -BSC organizuje spotkania biznesowe, opierające się zazwyczaj na tzw. śniadaniach biznesowych, które organizujemy cyklicznie w Hotelu Fado. Są to spotkania comiesięczne, adresowane do wszystkich obecnych partnerów i wszystkich podmiotów zainteresowanych – niekoniecznie związanych ze speedwayem. Śniadania polegają na zaprezentowaniu firm należących do klubu biznesu jak również wszystkich podmiotów, które nie są zrzeszone z BSC, ale nieodpłatnie mogą uczestniczyć w tego typu przedsięwzięciach w celu zapoznania się z naszą misją i sposobem działania.

Jak wyglądają śniadania BSC?
 -Na każdym śniadaniu biznesowym prezentujemy wszystkie firmy zrzeszone z naszym klubem, następnie udostępniamy czas każdej pragnącej zaprezentować się firmie. Każdy ma szansę przedstawienia profilu swojej działalności i swoich oczekiwań. Następnie wraz z innymi organizatorami pomagamy zainicjować spotkania z firmami, którymi dany podmiot jest zainteresowany.

Czy zawodnicy Stali Gorzów często pojawiają się na takich spotkaniach?
 -Żużlowcy mają bardzo napięte grafiki. Jeżdżą w różnych ligach, zawodach indywidualnych, cyklu Grand Prix i z tego powodu nie są w stanie uczestniczyć we wszystkich naszych wydarzeniach. Oczywiście jednak pojawiają się na nich, jeżeli tylko czas na to pozwala.
Jak wspominałem, w najbliższym czasie bardzo mocno chcielibyśmy zbliżyć się do Szczecina. Jesteśmy na dobrej drodze do zawiązania więzi z Klubem Biznesu Silny Szczecin. Planujemy spotkanie tych dwóch klubów biznesu w formie pikniku, który odbędzie się w Szczecinie, gdzie na pewno zaproszeni zostaną nasi zawodnicy i zadbamy o fajną oprawę muzyczną

Taki typ spotkań wydaje się swobodniejszą i przyjaźniejszą stroną biznesu. Jak Pan to ocenia?

 -Jak najbardziej. Te wydarzenia są pierwszym przetarciem, by dotrzeć do firmy i by pieniądze, które są w obrocie między podmiotami, nie wychodziły na zewnątrz, a interesy zawiązywały się w grupie biznesowej. Jak najbardziej jest to luźna forma spotkań, by przedsiębiorcy mogli bliżej się poznać i prowadzić wspólne działania.

 

Klaudia Czułada, stalgorzow.pl

 

Udostępnij