W czwartek podczas meczu ligi brytyjskiej kontuzji doznał kapiatan żółto-niebieskich Martin Vaculik. Działacze Stali i sztab szkoleniowy zmuszeni więc byli szybko poszukać uzupełnienia składu. Wybór padł na Grzegorza Walaska, który odszedł z ekipy z Torunia.
– Sytuacja z Martinem się klaruje. Dziś wiemy już, że przerwa w jego startach potrwa ok. dwóch miesięcy. Zmusiło nas to do uzupełnienia składu. Wybór padł na Grzegorza Walaska, który wydaje się w obecnej sytuacji najlepszym rozwiązaniem. Zawodnik ten zadebiutuje w naszych barwach w meczu przeciwko Unii Leszno – powiedział trener Stali, Stanisław Chomski.
Działacze z Gorzowa szybko porozumieli się z władzami KS Toruń: – Dziękuję pani Ilonie Termińskiej za bezproblemowe wypożyczenie Grzegorza Walaska do naszej drużyny – powiedział prezes nadwarciańskiego klubu, Ireneusz Maciej Zmora.
Obecnie wszystkie dokumenty zostały przesłane do PGE Ekstraligi i czekamy na oficjalny komunikat władz PZM potwierdzający możliwość startu nowego zawodnika żółto-niebieskich w meczu przeciwko leszczyńskiej Unii.