W statystykach góruje gorzowska Stal, ponieważ podczas tak długiej już historii derbów, gorzowianie wygrali 52 spośród 94 spotkań z sąsiadami.

Od kilku sezonów w derbach panowało tzw. „bezkrólewie”, gdyż dwumecze zazwyczaj kończyły się remisem. Sytuacja zmieniła się jednak podczas ubiegłorocznej rundy play-off, kiedy gorzowianie zdecydowanie wygrali derby o brąz i odebrali trofea na Spar Arenie.

Stalowcom po ostatniej kolejce z pewnością wzrosły morale – wygrana z Włókniarzem Częstochową, czyli wiceliderem rozgrywek mogła bardzo ucieszyć, gdyż Stal była początkowo skazana na pożarcie przez „Lwy”. Pomimo ciągłego oczekiwania na powrót Martina Vaculika, „żółto-niebiescy” radzą sobie bardzo dobrze w osłabionym składzie. Bardzo cieszy postawa Szymona Woźniaka, który jeszcze do niedawna szukał swoich ustawień na torach, a teraz wyrasta na lidera. Świetną jazdę pokazują od początku sezonu Bartosz Zmarzlik – obecnie najlepszy zawodnik gorzowskiej Stali oraz Krzysztof Kasprzak. Możliwe, że bardzo przydatne będą punkty Grzegorza Walaska, który wciąż zastępuje kontuzjowanego Słowaka. Niestety, w dalszym ciągu martwi dyspozycja Linusa Sundstroeama. Szwed ewidentnie nie może odnaleźć się na ekstraligowych torach w tym sezonie. Jeżeli chodzi o juniorów to wielką klasę pokazał w ostatnim spotkaniu Rafał Karczmarz. Młodzieżowiec radził sobie świetnie w parze z Bartoszem Zmarzlikiem, przywożąc za sobą m.in. obecnie najszybszego zawodnika na świecie – Fredrika Lindgrena. Słabiej radzi sobie Alan Szczotka, dlatego trener Chomski postanowił w miejsce Szczotki wstawić Huberta Czerniawskiego.

Trochę inaczej prezentuje się sytuacja u naszych sąsiadów. Zielonogórzanie wygrali do tej pory dwa mecze, a jedną porażkę ponieśli na swoim torze. Będzie im na pewno zależało, by jak najlepiej pokazać się przed swoimi kibicami. Jednak Adam Skórnicki musi mieć spory kłopot, ponieważ prócz Patryka Dudka w drużynie nikt się nie wyróżnia. Lepsze mecze ma Michael Jepsen Jensen, który jest drugim najskuteczniejszym zawodnikiem Falubazu, jednak jego średnia biegowa jest znacznie poniżej 2 punktów na bieg. Duńczyka w statystykach goni Grzegorz Zengota, który powrócił do macierzystego klubu po pobycie w leszczyńskiej Unii. W tym sezonie znacznie słabiej radzi sobie Piotr Protasiewicz. „Pepe” nie jest już tak mocny jak w ubiegłych latach. Podobnie jak on, prezentuje się Jacob Thorssell, który średnio notuje 5 punktów na mecz. Kluczowa w niedzielnym meczu może być postawa juniorów – Alexa Zgardzińskiego oraz Sebastiana Niedźwiedzia. Młodzieżowcy radzą sobie zdecydowanie lepiej niż w rok temu, więc z pewnością czeka nas dużo emocji w biegach z udziałem juniorów obu drużyn, a szczególnie w wyścigu młodzieżowym.

Matematycznie – lepiej prezentują się gorzowianie, którzy widnieją obecnie na czwartym miejscu w tabeli, natomiast zielonogórzanie na szóstym, jednak wszystko zależy od dyspozycji zawodników, stanu toru, pogody i wielu innych czynników. Żużlowcy na pewno zadbają o to, by kibice mogli obejrzeć świetne widowisko i świętować na trybunach. Kto nie może wspierać zawodników w Gorzowie zapraszamy na transmisję w TV! Pierwszy bieg już o 16:30!

Awizowane składy:

Cash Broker Stal Gorzów
1. Szymon Woźniak
2. Linus Sundstroem
3. Krzysztof Kasprzak
4. Grzegorz Walasek
5. Bartosz Zmarzlik
6. Rafał Karczmarz
7. Hubert Czerniawski

 

Falubaz Zielona Góra
9. Grzegorz Zengota
10. Jacob Thorssell

11. Michael Jepsen Jensen
12. Piotr Protasiewicz
13. Patryk Dudek
14. Sebastian Niedźwiedź
15. Alex Zgardziński

 

Sędzia: Krzysztof Meyze

Komisarz toru: Jacek Woźniak 

Udostępnij