Inauguracyjny wyścig tego dnia należał do Szymona Woźniaka i Linusa Sunsdtroeama, co zapowiadało. Niedługo jednak trwała radość gorzowian, gdyż w biegu juniorskim świetnie zaprezentowali się Alex Zgardziński oraz Sebastian Niedźwiedź, wygrywając podwójnie bieg, przez co zielonogórzanie objęli prowadzenie.
Po pierwszej serii, przewaga gospodarzy nad Stalowcami wynosiła 6 punktów i już wtedy Stanisław Chomski mógł wystawiać rezerwy taktyczne, jednak w biegu siódmym duet Zmarzlik-Karczmarz znów spisali się śpiewająco, tak jak w ostatnim meczu, i przywieźli 5:1. Przewaga zmniejszyła się do dwóch punktów i walka rozpoczęła się na nowo.
Dwa wyścigi później, to samo powtórzyli Grzegorz Walasek oraz Krzysztof Kasprzak. Walasek tego dnia był naprawdę szybki i grał wraz ze Zmarzlikiem pierwsze skrzypce, ponieważ w początkowych wyścigach Kasprzak nie mógł znaleźć prędkości. Ten bieg dał gorzowianom prowadzenie w meczu.
Dokładnie znów dwa biegi później gorzowianie przyjechali do mety na dwóch pierwszych pozycjach. Tym razem był to znów Krzysztof Kasprzak, jednak towarzyszył mu Linus Sundstroem. Szwed w niedzielę również pokazał, że potrafi walczyć zaciekle o punkty.
Przed biegami nominowanymi, prowadzenie gorzowian wynosiło już dwanaście punktów, gdyż w biegu 13. goście przypieczętowali zwycięstwo podwójnie wygranym biegiem. Tym razem był to znów Walasek oraz lider drużyny w tym spotkaniu – Bartek Zmarzlik. W tym wyścigu doszło także do niebezpiecznej sytuacji – na tor upadł Piotr Protasiewicz, który chciał wyprzedzić Walaska, a tuż za nim jechał Bartosz Zmarzlik. Sędzia Krzysztof Meyze miał bardzo trudną decyzję do podjęcia, a wykluczony został ostatecznie „Pepe”, który miał duże pretensje do gorzowskiego zawodnika.
Biegi nominowane były już na „osłodę” dla zielonogórskich kibiców, ponieważ zostały podwójnie wygrane przez zawodników Falubazu, na czym zyskała atrakcyjność spotkania. Wygrana gorzowian ostatecznie wyniosła cztery punkty i może być ważna w kontekście bonusa dla obu drużyn, ponieważ Stalowcy mogą dzięki temu wygrać dwumecz lub zielonogórzanie mogą odrobić niewielkie straty w meczu.
Jedno po tym meczu jest pewne – zawodnicy w tym spotkaniu zostawili kawał serca na torze, przez co kibice mogli być świadkami niesamowitego widowiska. Walka odbywała się na każdym centymetrze toru, a takie mecze chce się oglądać. A już za dwa tygodnie rozpoczniemy rundę rewanżową, a w niej, na początek, starcie lubuskich drużyn, tym razem na stadionie przy ul. Śląskiej!
Wyniki:
Cash Broker Stal Gorzów – 47
- Szymon Woźniak (3,2,1*,3,0) 9+1
2. Linus Sundstroem (1,0,2,2*) 5+1
3. Grzegorz Walasek (2,2,3,3,0) 10
4. Krzysztof Kasprzak (0,1*,2*,3,1) 7+2
5. Bartosz Zmarzlik (3,3,3,2*,1) 12+1
6. Rafał Karczmarz (1,2*,1) 4+1
7. Hubert Czerniawski (0,0,0) 0
8. Alan Szczotka – NS
Falubaz Zielona Góra – 43
- Grzegorz Zengota (2,1,1,-) 4
10. Jacob Thorssell (0,0,0,-) 0
11. Michael Jepsen Jensen (3,3,2,2,2*) 12+1
12. Piotr Protasiewicz (1,1,1*,w,2*) 5+2
13. Patryk Dudek (1*,3,3,1,3,3) 14+1
14. Sebastian Niedźwiedź (2*,0,0) 2+1
15. Alex Zgardziński (3,2,0,0) 5
16. Mateusz Tonder – NS
Bieg po biegu:
- (60,22) Woźniak, Zengota, Sundstroem, Thorssell 2:4
2. (61,03) Zgardziński, Niedźwiedź, Karczmarz, Hubert Czerniawski (5:1) 7:5
3. (60,43) Jepsen Jensen, Walasek, Protasiewicz, Kasprzak (4:2) 11:7
4. (59,88)Zmarzlik, Zgardziński, Dudek, Czerniawski (3:3) 14:10
5. (60,56) Jepsen Jensen, Woźniak, Protasiewicz, Sundstroem (4:2) 18:12
6. (60,66) Dudek, Walasek, Kasprzak, Niedźwiedź (3:3) 21:15
7. (60,66) Zmarzlik, Karczmarz, Zengota, Thorssell (1:5) 22:20
8. (61,03) Dudek, Sundstroem, Woźniak, Zgardziński (3:3) 25:22
9. (61,23) Walasek, Kasprzak, Zengota, Thorssell (1:5) 26:28
10. (60,22) Zmarzlik, Jepsen Jensen, Protasiewicz, Czerniawski (3:3) 29:31
11. (61,43) Kasprzak, Sundstroem, Dudek, Thorssell (1:5) 30:36
12. (61,03) Woźniak, Jepsen Jensen, Karczmarz, Niedźwiedź (2:4) 32:40
13. (60,60) Walasek, Zmarzlik, Jepsen Jensen, Protasiewicz (w) (1:5) 33:45
14. (61,37) Dudek, Protasiewicz, Kasprzak, Woźniak (5:1) 38:46
15. (61,03) Dudek, Jepsen Jensen, Zmarzlik, Walasek (5:1) 43:47
NCD – 59,88s. Bartosz Zmarzlik w 4. biegu
Sędzia: Krzysztof Meyze
wyniki za: nSport+
„