Cykl Grand Prix wracający po ponad miesięcznej przerwie nie przyniósł ani kibicom Stali, ani Polakom nic dobrego. Nawet osoby, którym zależało po prostu na dobrym ściganiu, opuściły stadion lub wyłączyły odbiorniki z rozgoryczeniem. Horsens, najprościej mówiąc, nie powaliło – a właściwie nie powaliło przygotowanie toru. W większości przypadków zawodnicy jechali gęsiego i musieli trzymać się krawężnika. W biegu trzecim miała przez to miejsce niebezpieczna sytuacja, gdy Woffinden na wyjściu z łuku uderzył Sajfutdinowa. Na szczęście oboje utrzymali się na motocyklach.
Tamten wieczór zdecydowanie należał do utytułowanego Brytyjczyka. Niesamowita szybkość i konsekwentne zdobywanie punktów przyniosły popularnemu „Tajskiemu” aż 18 punktów i zwycięstwo w turnieju, a niezbyt dobra dyspozycja i pech Fredrika Lindgrena pozwoliła Woffindenowi na przejęcie prowadzenia w klasyfikacji generalnej.
Polscy kibice przed telewizorami i na stadionie nie mieli wiele powodów do radości. Maciej Janowski i Przemysław Pawlicki nie wygrali żadnego biegu, natomiast Patrykowi Dudkowi jedna „trójka” na nic się zdała, bowiem całe zawody jechał w kratkę. W konsekwencji trio Orłów znalazło się daleko poza czołówką. Jedyną uciechę fundował Bartosz Zmarzlik. Jednakże w trakcie drugiego biegu półfinałowego między nim a Nickim Pedersenem doszło do dość ostrej akcji, w konsekwencji której Duńczyk puścił motocykl i upadł na tor. Sędzia Craig Ackroyd podjął decyzję o wykluczeniu Stalowca z powtórki wyścigu.
Niezbyt szczęśliwie zawody skończyły się również dla Martina Vaculika. Słowak rozpoczął zmagania od pewnego zwycięstwa, przywożąc za sobą utytułowanych żużlowców. Niestety, później było już tylko gorzej. Starty z zewnętrznych pól nie przyniosły kapitanowi Stali żadnych punktów. Po czwartej serii startów zawodnik zadecydował o wycofaniu się z zawodów. Swoją decyzję w rozmowie z dziennikarzem Canal+ uzasadniał złym stanem toru i troską o zdrowie własne oraz innych zawodników.
Na podium obok Taia Woffindena stanęli kolejno Artiom Łaguta oraz Greg Hancock. Jason Doyle, który powinien uzupełniać stawkę wyścigu, został wykluczony w pierwszej odsłonie z powodu nierównego startu. W konsekwencji ostrzeżenia za utrudnianie startu otrzymanego już wcześniej, aktualny Indywidualny Mistrz Świata został wykluczony z powtórki.
Następna runda odbędzie się w szwedzkim Hallstavik.
Wyniki:
1. Tai Woffinden – 18 (2,3,1,3,3,3,3) + 1. miejsce w finale
2. Artiom Łaguta – (0,3,2,2,1,2,2) + 2. miejsce w finale
3. Greg Hancock – 16 (2,3,2,3,2,3,1) + 3. miejsce w finale
4. Jason Doyle – 12 (2,0,3,2,3,2,w)
5. Nicki Pedersen – 12 (3,2,0,3,3,1)
6. Emil Sajfutdinow – 11 (3,2,2,2,1,1)
7. Bartosz Zmarzlik – 10 (1,1,3,3,2,w)
8. Chris Holder – 9 (1,3,3,1,1,0)
9. Fredrik Lindgren – 7 (3,1,t,1,2)
10. Patryk Dudek – 6 (0,2,1,0,3)
11. Matej Zagar – 5 (0,0,3,0,2)
12. Maciej Janowski – 5 (1,2,1,1,0)
13. Przemysław Pawlicki – 5 (1,1,2,1,0)
14. Michael Jepsen Jensen – 4 (2,1,0,w,1)
15. Martin Vaculik – 3 (3,0,0,0,-)
16. Craig Cook – 2 (0,0,0,2,0)
17. Mikkel Michelsen – 1 (1)
18. Mikkel Bech – 0 (0)
Bieg po biegu:
1. Pedersen, Doyle, Janowski, Dudek
2. Lindgren, Jepsen Jensen, Zmarzlik, Zagar
3. Sajfutdinow, Woffinden, Pawlicki, Cook
4. Vaculik, Hancock, Holder, Łaguta
5. Holder, Pedersen, Lindgren, Cook
6. Łaguta, Sajfutdinow, Zmarzlik, Doyle
7. Woffinden, Dudek, Jepsen Jensen, Vaculik
8. Hancock, Janowski, Pawlicki, Zagar
9. Zmarzlik, Hancock, Woffinden, Pedersen
10. Doyle, Pawlicki, Michelsen, Vaculik
11. Zagar, Łaguta, Dudek, Cook
12. Holder, Sajfutdinow, Janowski, Jepsen Jensen
13. Pedersen, Łaguta, Pawlicki, Jepsen Jensen (w)
14. Woffinden, Doyle, Holder, Zagar
15. Hancock, Sajfutdinow, Lindgren, Dudek
16. Zmarzlik, Cook, Janowski, Vaculik
17. Pedersen, Zagar, Sajfutdinow, Bech
18. Doyle, Hancock, Jepsen Jensen, Cook
19. Dudek, Zmarzlik, Holder, Pawlicki
20. Lindgren, Woffinden, Łaguta, Janowski
1 półfinał:
21. Woffinden, Doyle, Sajfutdinow, Holder
2 półfinał:
22. Hancock, Łaguta, Pedersen, Zmarzlik (w)
Finał:
23. Woffinden, Łaguta, Hancock, Doyle (w)
Wyniki za: Canal+
„