Wojciech i Jacek Fajferowie mają za sobą bardzo ważne starty na arenie międzynarodowej. Rywalizację rozpoczęli od sobotnich półfinałów, w których od początku udział zapewniony miał starszy z braci. Młodszy o występie dowiedział się w ostatniej chwili, bowiem miał zastąpić kontuzjowanego Pawła Trześniewskiego. – W sobotę dopiero mu się zmienił numer z 17 na 12 – zdradził nam ojciec miniżużlowców.

Dwójka wawrowian okazała się najlepsza ze wszystkich sześciu Polaków. Bezpośredni awans wywalczył Jacek, a o włos był Wojtek, który o pozycję rezerwowego musiał powalczyć w biegu barażowym z Duńczykiem Noah Nielsenem. Mimo tego starszy z jeźdźców GUKS-u mógł pojechać w finale, korzystając na przykrym zdarzeniu z drugiego półfinału i kontuzji Patricka Joergensena, który w swoim czwartym starcie upadł przed samą metą.

Gdyby jemu zaliczyli te trzy punkty, to zająłby piąte miejsce i byłby niezdolny do jazdy w finale. Zgodnie z regulaminem wskoczyłby pierwszy rezerwowy, czyli Wojtek. Zabrakło pół metra. Potem przez półtorej godziny pytałem, czy zaliczono mu te trzy punkty i nikt nie wiedział, o co mi chodzi – relacjonował Maciej Fajfer.

W finale trudno już było przeciwstawić się zawsze mocnym w miniżużlu Duńczykom, choć zwycięstwo odniósł niepokonany w obu dniach Niemiec Norick Bloedorn. Jacek Fajfer zajął 11. miejsce, czyli nieco niższe niż sobie zakładał, a początkowo miał być tylko rezerwowym półfinałowego turnieju. W walce o wyższą lokatę przeszkodziła awaria sprzętu.

Jak Jackowi się rozwaliła skrzynia biegów, to trzeba było go wycofać z ostatniego biegu. Oni są już na takim poziomie, że wzięcie motoru od kogoś innego daje małe szanse na zdobycie czegoś w tej sytuacji. U nas w polskich rozgrywkach takie coś można zrobić. Można było wstawić Wojtka, który by chociaż sobie pojechał. Tam była taka obsada, że dwa, a nawet trzy punkty były realne. Byłby chociaż sklasyfikowany, a tak ma tylko zaliczone wyjście do prezentacji, pamiątkowy plastron – przyznał tata miniżużlowców.

Teraz przed JUST FUN GUKS Speedway Wawrów kolejne zmagania na krajowym podwórku. W sobotę, 4 sierpnia, w Gdańsku odbędą się następne rundy IMP i DMP. Tydzień później Fajferowie jadą do duńskiego Skaerbaek, by ponownie reprezentować Polskę. Tym razem w Pucharze Europy. – Nic nie trenujemy. Mamy jednodniowe zawody w Gdańsku. Tam będziemy chcieli zdobyć maksymalne liczby punktów. W kolejnym tygodniu czekamy na Danię, też bez treningów. Jesteśmy po Rybniku trochę porozbijani sprzętowo. Trzeba zrobić motocykle na Gdańsk – przekazał pan Maciej.

Wyniki I półfinału:
1. Norick Bloedorn (Niemcy) – 15 (3,3,3,3,3)
2. Jesper Knudsen (Dania) – 13 (3,3,3,2,2)
3. Stian V. Nielsen (Dania) – 12 (3,2,3,1,3)
4. Casper Henriksson (Szwecja) – 11 (2,1,3,2,3)
5. Lukas Woentin (Szwecja) – 10 (3,2,2,1,2)
6. Jacek Fajfer (Polska) – 9 (0,1,2,3,3)
7. Maurice Brown (Australia) – 9 (0,3,2,2,2)
8. Jakub Stojanowski (Dania) – 9 (2,0,2,3,2)
9. Wojciech Fajfer (Polska) – 7+3 (2,1,0,3,1)
10. Noah Nielsen (Dania) – 7+w (1,3,1,1,1)
11. Aleks Lundquist (Szwecja) – 6 (1,2,1,1,1)
12. Thomas R. Bienso (Norwegia) – 5 (2,0,0,2,1)
13. Wiliam Baeckstroem (Szwecja) – 3 (1,1,1,0,0)
14. Wiktor Przyjemski (Polska) – 2 (0,2,w,w,w)
15. Oliver Hartzberg (Dania) – 0 (w,0,w,w,w)
16. Jesper Valand (Norwegia) – 0 (w,w,w,w,w)

Wyniki II półfinału:
1. Rune Thorst (Dania) – 13 (3,3,2,3,2)
2. Mathias Pollestad (Norwegia) – 12 (3,3,3,d,3)
3. Nicklas Aagaard (Dania) – 11 (3,2,1,2,3)
4. Ludvig Selvin (Szwecja) – 10 (0,2,3,3,2)
5. Gustav Grahn (Szwecja) – 9 (1,2,w,3,3)
6. Silas Hoegh (Dania) – 9 (w,3,2,3,1)
7. James Pearson (Australia) – 9 (3,0,2,2,2)
8. Theo Johansson (Szwecja) – 8 (2,w,2,1,3)
9. Noel Wahlqvist (Szwecja) – 7+3 (1,3,3,w,0)
10. Roni Niemelae (Finlandia) – 7+2 (2,1,1,2,1)
11. Patrick Joergensen (Dania) – 6 (2,1,3,w,w)
12. Krzysztof Lewandowski (Polska) – 5 (2,2,0,1,w)
13. Sebastian Borszcz (Polska) – 5 (0,0,1,2,2)
14. Bjorn-Olav Omdal (Norwegia) – 4 (1,1,1,1,0)
15. Karl Johannes Lattik (Estonia) – 3 (w,1,0,1,1)
16. Kacper Łobodziński (Polska) – 0 (w,w,w,w,w)

Wyniki finału:
1. Norick Bloedorn (Niemcy) – 15 (3,3,3,3,3)
2. Stian V. Nielsen (Dania) – 12 (3,3,w,3,3)
3. Mathias Pollestad (Norwegia) – 11 (1,2,2,3,3)
4. Silas Hoegh (Dania) – 10 (3,0,3,3,1)
5. Rune Thorst (Dania) – 10 (3,1,3,1,2)
6. Nicklas Aagaard (Dania) – 10 (2,3,2,1,2)
7. Lukas Woentin (Szwecja) – 8 (1,1,2,2,2)
8. Gustav Grahn (Szwecja) – 8 (2,2,1,2,1)
9. Maurice Brown (Australia) – 6 (0,3,1,2,d)
10. James Pearson (Australia) – 6 (1,2,2,0,1)
11. Jacek Fajfer (Polska) – 5 (2,2,1,0,0)
12. Jesper Knudsen (Dania) – 5 (2,1,d,d,2)
13. Casper Henriksson (Szwecja) – 4 (0,0,3,0,1)
14. Ludvig Selvin (Szwecja) – 4 (d,0,u,1,3)
15. Jakub Stojanowski (Dania) – 3 (0,0,1,2,d)
16. Theo Johansson (Szwecja) – 3 (1,1,0,1,0)
R1. Wojciech Fajfer (Polska) – NS
R2. Noel Wahlqvist (Szwecja) – NS

 

Fot.: Paweł Parys Facebok 

Udostępnij