Już po raz trzeci z rzędu, najlepsi żużlowcy PGE Ekstraligi wybrali się nad morze. Jednakże nie po to, by zaczerpnąć świeżej bryzy, ale by zmagać się o tytuł najlepszego z najlepszych spośród całej ligi na stadionie w Gdańsku. Przywitani przez czterotysięczną publiczność, ruszyli do boju o, co prawda, tytuł z krótką historią, ale za to z wielkim potencjałem.

Pierwsza seria startów rozpoczęła się naprawdę obiecująco. Na torze nie brakowało walki, a już na pewno nie zabrakło paliwa w motocyklowej rakiecie Bartosza Zmarzlika. Gdy w 2. wyścigu Stalowiec wystartował z zewnętrznego pola, perfekcyjnie założył po szerokiej dwójkę zawodników. Sprzęgło zdecydowanie szybciej puścił jednak z pierwszego pola Patryk Dudek i gdy pędził po pozornie pewne zwycięstwo, gorzowskie „F-16” konsekwentnie napędzało się, by końcowo wyprzedzić zielonogórzanina na ostatnich metrach.

Akcji „na kresce” w niedzielny wieczór nie brakowało. Na kolejną taką sytuację kibice nie musieli długo czekać. Już w 3. gonitwie Emil Sajfutdinow mocno musiał bronić się przed atakami Artioma Łaguty. Jego wysiłek zdał się jednak na nic, a zorientował się on w momencie, w którym jego rodak przemknął obok niego na mecie.

Wówczas gdy kibice nadal żyli sobotnim finałem Indywidualnych Mistrzostw Polski, na torze w Gdańsku również nie zabrakło kontrowersji związanych z decyzjami sędziego. Szczególnie zaskakująca sytuacja miała miejsce w biegu 12, gdy po wyjściu z pierwszego łuku Maciej Janowski oraz Piotr Pawlicki sczepili się i zanotowali upadek. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby sprawcą całego zajścia nie była… nogawka lesznianina! Sędzia Michał Sasień wykluczył jednak kapitana wrocławskiej Sparty, co wzbudziło konsternację w samym świeżo upieczonym Indywidualnym Mistrzu Polski. Pawlicki natychmiast pobiegł do budki telefonicznej, jednak legendy głoszą, że dyskusje z arbitrem kiedykolwiek przyniosły jakikolwiek pozytywny skutek.

W podstawowej obsadzie znalazło się dwóch Stalowców, jednakże szansę dostało trzech. Rafał Karczmarz, po wycofaniu się z zawodów przez Michaela Jepsena Jensena, miał okazję wykazać się, wskakując w jego miejsce z pozycji rezerwowego. Co prawda punkty zdobył jedynie na Danielu Kaczmarku oraz defekcie Macieja Janowskiego, jednakże twardy charakter pokazał w 18. biegu rundy zasadniczej. Po ostrym ataku i zafundowaniu Kołodziejowi porządnej szprycy, sędzia przerwał wyścig i ukarał Stalowca wykluczeniem z biegu. Zawodnik Unii Leszno utrzymał się na motocyklu tylko dzięki sporemu doświadczeniu, a w przypadku zawodnika z krótszym stażem mogłoby się to skończyć bardzo niebezpiecznym zapoznaniem z bandą oraz nawierzchnią toru.

Rafał Karczmarz nie był jednak osamotniony. Krzysztof Kasprzak po zanotowaniu w przedostatniej serii startów defektu, definitywnie pożegnał się z marzeniami o biegach półfinałowych. Nieco większe nadzieje miał Bartosz Zmarzlik, który napędzony po sobotnim finale IMP i wykluczeniu w najważniejszym biegu wieczoru, liczył na mały odwet. Niestety i jego zmagania zakończyły się fiaskiem. Niesamowicie równy tamtego dnia końcowo przegrał, o ironio, z Piotrem Pawlickim o bezpośredni awans do finału. W półfinałach, mimo że napędzony i zmotywowany, nie był w stanie dogonić już Patryka Dudka, który zaliczył doskonały start ze sprzyjającego w tamtej części zawodów trzeciego pola.

O ile całe zawody obfitowały w sporą ilość emocji, o tyle nie można tego powiedzieć o biegu finałowym. Dudek już na przeciwległej prostej wyprzedził Piotra Pawlickiego, a później mknął niezagrożony do końca wyścigu. Mijając metę, został drugim Polakiem, który wygrał Indywidualne Międzynarodowe Mistrzostwa Ekstraligi! 

 

 

Wyniki:

 

1. Patryk Dudek – 12+3 (2,3,0,2,2,3)

2. Piotr Pawlicki – 11+2 (3,2,2,3,1)

3. Nicki Pedersen – 13+1 (3,1,3,3,3)

4. Emil Sajfutdinow – 11+0 (0,0,3,2,3,3)

5. Jason Doyle – 12 (2,2,3,d,3,2)

6. Bartosz Zmarzlik – 12 (3,2,2,2,2,1)

7. Leon Madsen – 10 (3,1,2,2,0,2)

8. Artem Łaguta – 9 (1,3,2,1,1,1)

9. Tai Woffinden – 8 (2,3,1,3,w,d)

10. Janusz Kołodziej – 8 (2,3,0,1,2,0)

11. Bartosz Smektała – 7 (0,1,1,3,2)

12. Maciej Janowski – 6 (1,1,w,1,3)

13. Krzysztof Kasprzak – 5 (1,0,3,d,1)

14. Fredrik Lindgren – 3 (0,2,1,0,0)

15. Rafał Karczmarz – 2 (1,1,w)

16. Michael Jepsen Jensen – 1 (1,d,-,-,-)

17. Daniel Kaczmarek – 0 (0,0,0,0,0)

 

 

Bieg po biegu:

1. (63,97) Pedersen, Woffinden, Janowski, Lindgren

2. (63,88) Zmarzlik, Dudek, Jepsen Jensen, Smektała

3. (63,50) Pawlicki, Doyle, Łaguta, Sajfutdinow

4. (63,65) Madsen, Kołodziej, Kasprzak, Kaczmarek

5. (63,97) Dudek, Doyle, Pedersen, Kasprzak

6. (64,13) Woffinden, Pawlicki, Smektała, Kaczmarek

7. (63,84) Łaguta, Lindgren, Madsen, Jepsen Jensen (d)

8. (64,84) Kołodziej, Zmarzlik, Janowski, Sajfutdinow

9. (65,22) Pedersen, Łaguta, Smektała, Kołodziej

10. (64,56) Sajfutdinow, Madsen, Woffinden, Dudek

11. (65,44) Doyle, Zmarzlik, Lindgren, Kaczmarek

12. (66,28) Kasprzak, Pawlicki, Karczmarz, Janowski (w)

13. (65,69) Pedersen, Sajfutdinow, Karczmarz, Kaczmarek

14. (65,18) Woffinden, Zmarzlik, Łaguta, Kasprzak (d)

15. (66,00) Pawlicki, Dudek, Kołodziej, Lindgren

16. (65,25) Smektała, Madsen, Janowski, Doyle (d)

17. (66,32) Pedersen, Zmarzlik, Pawlicki, Madsen

18. (65,69) Doyle, Kołodziej, Karczmarz (w), Woffinden (w)

19. (65,50) Sajfutdinow, Smektała, Kasprzak, Lindgren

20. (65,75) Janowski, Dudek, Łaguta, Kaczmarek

 

1 półfinał:

21. (65,78) Dudek, Madsen, Zmarzlik, Kołodziej

 

2 półfinał:

22. (66,03) Sajfutdinow, Doyle, Łaguta, Woffinden (d)

 

Finał:

23. (65,60) Dudek, Pawlicki, Pedersen, Sajfutdinow

Udostępnij