Dla toruńskiej drużyny ten mecz był ostatnią szansą na uratowanie średnio udanego sezonu. Gorzowianie podchodzili do tego spotkania zupełnie odmiennie – podopieczni Stanisława Chomskiego byli już niemal pewni drugiej pozycji w ligowej tabeli. I to właśnie zmotywowani gospodarze lepiej zaczęli to spotkanie. Chris Holder i Jason Doyle na samym starcie przywieźli podwójne zwycięstwo, a po chwili ten sam wyczyn powtórzyła toruńska formacja młodzieżowa. Nadzieję Stali zwiastowali jednak bardzo szybcy w swoich pierwszych odsłonach dnia Krzysztof Kasprzak i Bartek Zmarzlik. Ten drugi musiał się nieźle napocić, ponieważ Niels Kristian Iversen do końca nie chciał łatwo oddać zwycięstwa biegowego.

Chwilowy przebłysk w drugiej serii startów zaliczył Martin Vaculik. Niestety była to jego jedyna indywidualna wygrana tego wieczoru. Słowak z pewnością chciał tego dnia powtórzyć swój fenomenalny zeszłoroczny występ z Torunia, jednak jemu, jak i Szymonowi Woźniakowi oraz Grzegorzowi Walaskowi tego dnia nie wszystko dobrze się układało. Ten drugi w gonitwie 9. szczepił się z Jasonem Doylem, który upadł na tor. Stalowiec został z powtórki wykluczony. Wtedy podopieczni Stanisława Chomskiego musieli się raczej skupić na bronieniu punktu bonusowego zamiast walki o pełną pulę.

W barwach gospodarzy na torze szaleli przede wszystkim Niels Kristian Iversen i Jack Holder. To Australijczykowi udało się tego dnia jako jedynemu nie przegrać żadnego biegu z Bartoszem Zmarzlikiem. Mimo dobrej jazdy torunian, to właśnie Gorzowianin był najlepszym zawodnikiem tego dnia. Razem z Krzysztofem Kasprzakiem ratowali honor Stali. Jasny był więc ruch trenera Chomskiego o uruchomienie tej pary w ramach rezerwy taktycznej w gonitwie numer 11. Razem z Iversenem i Chrisem Holderem stworzyli oni najciekawszą gonitwę tego dnia. Po niesamowitej walce to jednak gospodarze byli górą i zwyciężyli 4:2. Rewanż asów Stali przyszedł w ostatnim biegu tego wieczoru. Kasprzak i Zmarzlik minęli tych samych rywali na dystansie i przywieźli podwójne zwycięstwo, jedyną wygraną drużynową tego dnia. Mimo wszystko niewiele to dało, wyścig wcześniej torunianie zapewnili sobie już punkt bonusowy i zgarnęli ostatecznie pełną pulę.

Mimo zakończenia przez Stal rundy zasadniczej, gorzowianie wciąż nie poznali półfinałowego rywala. Los podopiecznych Stanisława Chomskiego zależeć będzie od przełożonego na piątek spotkania Włókniarza Częstochowa z GKM-em Grudziądz.

 

Cash Broker Stal Gorzów – 35
1. Martin Vaculik (1,3,1,1,0) 6
2. Szymon Woźniak (0,0,0,-,-) 0
3. Krzysztof Kasprzak (3,2,2,0,2,2*) 11+1
4. Grzegorz Walasek (0,1*,w,0) 1+1
5. Bartosz Zmarzlik (3,3,2,2,3,3) 16
6. Rafał Karczmarz (0,0,0) 0
7. Alan Szczotka (1,0,0) 1
8. Hubert Czerniawski NS

 

Get Well Toruń – 55

9. Jason Doyle (2*,1*,1,1,3) 8+2
10. Chris Holder (3,2,3,1,0) 9
11. Marcin Kościelski NS
12. Paweł Przedpełski (1*,1*,1,-) 3+2
13. Niels Kristian Iversen (2,3,2*,3,1) 11
14. Igor Kopeć-Sobczyński (2*,0,2*) 4+2
15. Daniel Kaczmarek (3,1*,3) 7+1
16. Jack Holder (2,2,3,3,1) 11

 

Bieg po biegu:

  1. (60,51) C. Holder, Doyle, Vaculik, Woźniak 5:1
  2. (60,52) Kaczmarek, Kopeć-Sobczyński, Szczotka, Karczmarz (5:1) 10:2
  3. (59,84) Kasprzak, J. Holder, Przedpełski, Walasek (3:3) 13:5
  4. (60,16) Zmarzlik, Iversen, Kaczmarek, Szczotka (3:3) 16:8
  5. (60,38) Vaculik, J. Holder, Przedpełski, Woźniak (3:3) 19:11
  6. (60,66) Iversen, Kasprzak, Walasek, Kopeć-Sobczyński (3:3) 22:14
  7. (60,19) Zmarzlik, C. Holder, Doyle, Karczmarz (3:3) 25:17
  8. (60,53) Kaczmarek, Iversen, Vaculik, Woźniak (5:1) 30:18
  9. (60,31) C. Holder, Kasprzak, Doyle, Walasek (w) (4:2) 34:20
  10. (60,29) J. Holder, Zmarzlik, Przedpełski, Szczotka (4:2) 38:22
  11. (60,66) Iversen, Zmarzlik, C. Holder, Kasprzak (4:2) 42:24
  12. (60,00) J. Holder, Kopeć-Sobczyński, Vaculik, Karczmarz (5:1) 47:25
  13. (60,35) Zmarzlik, Kaczmarek, Doyle, Walasek (3:3) 50:28
  14. (59,84) Doyle, Kasprzak, J. Holder, Vaculik (4:2) 54:30
  15. (60,28) Zmarzlik, Kasprzak, Iversen, C. Holder (1:5) 55:35

 

NCD – 59,84 uzyskał Krzysztof Kasprzak w biegu trzecim oraz Jason Doyle w biegu czternastym

Wynik dwumeczu: 90:89 dla Torunia

 

Sędzia: Piotr Lis

 

Udostępnij