Dwa tygodnie temu Stal wygrała u siebie 46:44. Mimo minimalnej zaliczki podopieczni Stanisława Chomskiego jechali do Leszna z podniesionymi głowami. Dobre występy w poprzednich spotkaniach na „Smoczyku” napawały kibiców optymizmem. Unia jednak nie zamierzała oddać łatwo tytułu, co pokazała już w pierwszych gonitwach sobotniego rewanżu. Para Vaculik – Walasek była blisko rozpoczęcia od biegowego zwycięstwa, jednak remis pod koniec wyścigu zapewnił Brady Kurtz, który minął popularnego „Grega”. Potem przyszły dwa mocne ciosy podopiecznych Piotra Barona. Pierw podwójne zwycięstwo przywieźli leszczyńscy juniorzy, potem ich wyczyn powtórzyli Kołodziej i Hampel. Humory kibiców Stali poprawili jednak Bartosz Zmarzlik i Rafał Karczmarz. Mimo przegranej na starcie, obaj potrafili wyprzedzić na dystansie nie byle kogo – Piotra Pawlickiego i Dominika Kuberę. W obozie gospodarzy mogli powoli zacząć drżeć o wynik spotkania.
Spotkanie zaczęło przybierać format walki bokserskiej. Oba zespoły walczyły cios za cios. Zwycięstwo biegowe Unii przeplatało się z wygraną Stali. Rewelacyjny żużel pokazali w 7. odsłonie Bartosz Zmarzlik i Emil Sayfutdinow. Co wiraż wymieniali się pozycją, jednak to ostatecznie Rosjanin okazał się lepszy. Przed trzecią serią wynik powoli zaczął uciekać Stalowcom, więc Stanisław Chomski postanowił uruchomić rezerwę taktyczną. Manewr ten przyniósł pożądane skutki. Zmarzlik i Vaculik przywrócili nadzieję przywożąc podwójne zwycięstwo, a zaraz potem „F-16” razem z Szymonem Woźniakiem powtórzył ten wyczyn i na tablicy wyników pojawił się remis. Niestety to był ostatni powód do radości tego dnia dla kibiców w żółto-niebieskich barwach.
Unia z drżącą ziemią pod nogami musiała zrobić korekty w swoich motocyklach. Opłaciło im się to i zaraz po ostrym natarciu Stali, po raz kolejny udało im się pokonać Bartosza Zmarzlika i gospodarze znów wyszli na prowadzenie. Trzecia seria ostatecznie rozstrzygnęła losy finału. Trzy zwycięstwa biegowe pod rząd praktycznie zapewniły podopiecznym Piotra Barona złoty medal. Dzielnie w tej gonitwie walczyli Zmarzlik i Woźniak, jednak ostatecznie porażka 4:2 to jedyne co się udało wyciągnąć po słabszym starcie. Tylko dwa zwycięstwa 5:0 w biegach nominowanych mogły uratować tytuł dla Stali.
Cudu jednak nie było. Remis w czternastej gonitwie podniósł sektory gospodarzy w Lesznie. Kibice Unii mogli świętować drugi tytuł z rzędu. Stal na dziesiąty tytuł w historii musi poczekać jeszcze przynajmniej rok. Na samo zakończenie sezonu swoją dominację podkreślił jeszcze Zmarzlik. Najlepszy zawodnik PGE Ekstraligi pokonał eksportową parę lesznian Hampel – Sayfutdinow.
Mimo wszystko Stalowcy wyjeżdżali z Leszna z podniesionymi głowami. Po ciężkim sezonie pełnym kontuzji, srebrny medal jest wielkim sukcesem. Gorzowianie nie składali broni do samego końca i w pełni zasłużyli na tytuł Drużynowego Wicemistrza Polski 2018.
Wyniki:
Cash Broker Stal Gorzów
1. Martin Vaculik – (3,0,2*,2
2. Grzegorz Walasek – 1 (0,1,-,0)
3. Krzysztof Kasprzak – 8 (1,3,1,3)
4. Szymon Woźniak – 4 (0,1,3,0,0)
5. Bartosz Zmarzlik – (3,2,3,2*,2
6. Rafał Karczmarz – 2+1 (1,2*,0,0)
7. Alan Szczotka – 0 (0,-,0)
Fogo Unia Leszno
9. Emil Sayfutdinov – (2,3,1,3,
10. Brady Kurtz – 5+1 (1*,1,0,3,-)
11. Jarosław Hampel – (2*,3,1,3,
12. Janusz Kołodziej – 11 (3,2*,3,1,2)
13. Piotr Pawlicki – 2 (1,0,1,-)
14. Bartosz Smektała – 9+1 (3,2,2*,1,1*)
15. Dominik Kubera – 2+1 (2*,0,0)
16. Szymon Szlauderbach – ns
Bieg po biegu:
1. (62,60) Vaculik, Sayfutdinov, Kurtz, Walasek 3:3
2. (62,87) Smektała, Kubera, Karczmarz, Szczotka 5:1 (8:4)
3. (62,56) Kołodziej, Hampel, Kasprzak, Woźniak 5:1 (13:5)
4. (62,43) Zmarzlik, Karczmarz (RT), Pawlicki, Kubera 1:5 (14:10)
5. (62,37) Hampel, Kołodziej, Walasek, Vaculik 5:1 (19:11)
6. (63,28) Kasprzak, Smektała, Woźniak, Pawlicki 2:4 (21:15)
7. (63,12) Sayfutdinov, Zmarzlik, Kurtz, Karczmarz 4:2 (25:17)
8. (63,34) Zmarzlik (RT), Vaculik, Pawlicki, Kubera 1:5 (26:22)
9. (64,06) Woźniak, Zmarzlik, Sayfutdinov, Kurtz 1:5 (27:27)
10. (63,72) Kołodziej, Zmarzlik, Hampel, Szczotka 4:2 (31:29)
11. (62,97) Kurtz, Smektała (RZ), Kasprzak, Walasek 5:1 (36:30)
12. (62,78) Hampel, Vaculik, Smektała, Karczmarz 4:2 (40:32)
13. (62,87) Sayfutdinov, Zmarzlik, Kołodziej, Woźniak 4:2 (44:34)
14. (64,19) Kasprzak, Kołodziej, Smektała, Woźniak 3:3 (47:37)
15. (63,81) Zmarzlik, Hampel, Sayfutdinov, Vaculik 3:3 (50:40)
NCD: Jarosław Hampel w biegu nr 5 – 62,37s.
Sędzia: Artur Kuśmierz
„