Prezes Ireneusz Maciej Zmora wyjaśnia, że zależało mu na utrzymaniu Słowaka w drużynie Stali Gorzów: Mimo tego, że Martina zabrakło w istotnych dla klubu meczach minionego sezonu, już w sierpniu wydawało się, że mamy zgodność co do przyszłości zawodnika w naszej drużynie. Niestety, wtedy jeszcze kapitan żółto-niebieskich, zmienił swoją decyzję podając inne warunki. One również zostały zaakceptowane. Jednak z upływem czasu Martin odwlekał ostateczne podjęcie decyzji. Było jasne, że negocjuje z innym klubem. Do tego doszły jeszcze informacje o chęci ściągnięcia do innego klubu liderów Stali Gorzów. Takie zachowanie nie jest godne zawodnika żółto-niebieskich. – komutuje sprawę Prezes Zmora.

Skład, który budujemy na nadchodzący sezon, mimo wątpliwości kibiców, pozwala nam z optymizmem oczekiwać wiosny i pierwszy zmagań na Stadionie im. Edwarda Jancarza.

 

 

Udostępnij