Żółto-niebiescy do Gdańska jechali bojowo nastwieni, ale z szacunkiem i to ogromnym, dla umiejętności i chęci gry przeciwnika. Stalowcy chcieli od początku mocno stanąć w obronie, jednak to nie udawało się zbyt skutecznie i po fatalnych pierwszych minutach (3:0 dla SMS-u), gorzowianie byli bardziej zdenerwowani, niż skupieni na grze. Piłki nie chciały wchodzić w bramkę i lądowały w wyciągniętych rękach bramkarza gospodarzy, a połowę zdobyczy bramkowej stanowiły rzuty karne. Pierwsze dwadzieścia minut spotkania to było sukcesywne powiększanie przewagi przez młodzież ze Szkoły Mistrzostwa Sportowego, a niemoc Stali w ataku i obronie. Na szczęście dobrą zmianę wprowadził Krzysztof Nowicki, który zaraz po wejściu nie tylko obronił sytuację sam na sam, ale chwilę po tym wyciągnął rzut karny i wprowadził nerwówkę w grę SMS-u. To był potrzebny oddech dla Stali, która zaczęła odrabiać starty za sprawą dobrej gry Pietrzkiewicza, Stupińskiego i Turkowskiego. Pomagali też środkoworozgrywający, którzy nieźle mieszali w szykach gospodarzy i na przerwę żółto-niebiescy schodzili z nadzieją i zaledwie dwubramkową stratą.
Druga połowa to już prawdziwa bitwa o każdy centymetr boiska. Obie drużyny broniły bardzo wysoko i nie wpuszczały przeciwników w dziewiąty metr. Na tym niestety bardziej korzystała drużyna SMS-u – odważnych zawodników, rzucających momentami z niemożliwych pozycji – i co najgorsze dla Stali – trafiających. Gorzowianie rotowali składem, próbując znaleźć receptę na SMS i to udało się, bo około 47 minuty wyrównali wynik. Niestety, SMS – mimo 3 czerwonych kartek, a może dzięki nim, bo okazały się być potrzebną im motywacją – wykorzystał wszystkie swoje atuty i ostatecznie cieszył się tego dnia z 3 punktów, które wywalczył w prawdziwej, męskiej grze.
Gorzowianie tym samym musieli pogodzić się z porażką i pierwszą rundę zakończą poza podium rozgrywek I ligi grupy A. To jednak tylko motywuje ich do ciężkiej pracy i lepszej drugiej połowy sezonu!
Stal Gorzów: 27 (12)
Marciniak, Nowicki – Stupiński 7 (6/8), Pietrzkiewicz 7, Kłak 2, Turkowski 4 (1/2), Bronowski 3, Chełmiński 1, Gałat, Maćkowski 1, Pedryc, Marcin Smolarek 1, Mariusz Smolarek 1, Gintowt, Śramkiewicz.
Trener: Dariusz Molski
Kierownik: Łukasz Bartnik
Fizjoterapeuta: Krzysztof Korbanek
Kartki: Pedryc, Pietrzkiewicz, Stupiński
Kary: Chełmiński, Pedryc, Turkowski, Gałat, Marciniak, Pietrzkiewicz, Gintowt
Karne: 7/10
SMS ZPRP Gdańsk: 28 (14)
Matlęga, Balcerek – Baliga 1, Działakiewicz 6, Luks, Kozycz, Pilitowski 2, Ścisłowicz 10, Adamski 6, Bolek, Ślusarski, Stępień 1
Trener: Jan Prześlakiewicz
Trener II: Adam Lisiewicz
Osoby towarzyszące: Kulakowski, Turnowiecki.’
Żółte kartki: Pilitowski, Działakiewicz
Kary: Baliga (3), Adamski (3), Pilitowski, Działakiewicz, Ślusarski
Czerwone kartki: Baliga, Adamski – z gradacji kar; Stępień – bezpośrednio z gry
Karne: 2/6
Sędziowie: KOZIK Mateusz – KUDŹBA Sebastian (Koszalin)