Gorzowianie powoli wchodzą już w fazę ostatecznych przygotowań do kolejnej rundy rozgrywek ligi. Żółto-niebiescy trenują już standardowym rytmem, bo zaledwie za tydzień będą już grali kolejny mecz ligowy – z MKS-em Mazur Sierpc. Żółto-niebiescy nie zapomnieli z pewnością o tym, że nieoczekiwania przegrali pierwsze spotkanie w tym sezonie właśnie z tą ekipą, a piątkowy mecz za tydzień będzie okazją do rewanżu.
Zanim jednak gorzowianie wrócą do ligi, czeka ich jeszcze jeden turniej towarzyski, który ma ostatecznie skontrolować ich przygotowania i powiedzieć Stalowcom, co jeszcze trzeba skorygować przed meczem z Sierpcem. W tym celu żółto-niebiescy pojadą do Nowogardu na turniej, w którym zmierzą się z dwoma ekipami.
Gwardii Koszalin nikomu w Gorzowie nie trzeba przedstawiać. Pierwszoligowy rywal z tej samej grupy w ostatnim czasie dwa razy odwiedził stolicę województwa lubuskiego – raz podczas rozgrywek ligowych pod koniec listopada, a drugi raz zaledwie tydzień temu na turnieju Stal Gorzów Handball Cup, w którym zagrał ze Stalą w pierwszym meczu i przegrał różnicą 3 bramek. To jednak pozostaje wciąż zespół groźny i silny, zwłaszcza za sprawą Patryka Kicińskiego czy Adriana Fiodora na bramce.
Drugim rywalem będzie zaś ekipa z niższej ligi, KPR Gryfino. Z tą drużyną gorzowianie nie mieli okazji zmagać się od czasu, w którym grali razem w lidze, a więc 3 lata temu. To jednak ekipa, która od tamtego czasu zmieniła swoje aspiracje i dość znacząco wzbogaciła swój skład, choćby przez znanych w Gorzowie Macieja Polaka czy Mateusza Kminikowskiego, którzy grają w tym sezonie właśnie w KPR-ze. Jak oceniają swoją ekipę? – Jesteśmy zespołem założonym w 2017 roku, który już na tą chwilę składa się z zawodników doświadczonych, jak i młodych. Polityka transferowa pozwoliła na sprowadzenie kilku bardziej doświadczonych zawodników, przez co na pewno celem jest awans do pierwszej ligi – powiedział Maciej Polak.
Wyjazd do Nowogardu to z pewnością możliwość sprawdzenia się i wyeliminowania potknięć przed powrotem do rozgrywek ligowych. A może gorzowianie zgarną także puchar? Przekonamy się w najbliższą sobotę. Pierwszy mecz żółto-niebiescy rozgrają już o godzinie 11.00.
„