Początek spotkania to po raz kolejny spektakl Cezarego Marciniaka, który szybko wybił z głowy piłkę ręczną nawet tym najbardziej doświadczonym rywalom (obronił między innymi rzuty karne Boneczki i Nowakowskiego). Gorzowianie szczelnie bronili na środku, a skrzydła Elbląga nie miały większych szans na powodzenie, co Stalowcy zawdzięczają przede wszystkim dobrej postawie trójcy Pietrzkiewicz-Chełmiński-Bronowski oraz Stupińskiemu i Kryszeniowi, którzy korzystali z postawy kolegów i bezlitośnie kontrowali gości po ich błędach lub przejęciach pozostałych. Dobrą robotę na środku rozegrania robił Mariusz Kłak, który zanotował świetną końcówkę i w ciągu minuty dobił 3 bramki, wyprowadzając gorzowian na sześciobramkowe prowadzenie (15:9).

 

Po przerwie kibice przecierali oczy ze zdziwienia. Stal prezentowała się tak, jak podczas pierwszego starcia z wągrowiecką Nielbą i przez 12 minut drugiej połowy rzuciła zaledwie…. Jedną bramkę. Na szczęście skuteczności – po części za sprawą Pietrzkiewicza i spółki – brakowało także w szeregach gości, którzy owszem – zbliżyli się do Stalowców – ale nie zdołali ich doścignąć. Niestety, nie obyło się też bez nieprzyjemnych momentów, jak skręcenia stawu skokowego Bartosza Krawca czy uderzenia w twarz Dawida Pietrzkiewicza, na co nie było reakcji sędziów. Na szczęście gorzowski kołowy nie ucierpiał, a szkoda kontuzji Meblarza.

 

Ostatecznie spotkanie zakończyło się wynikiem 25:20 i gorzowscy zawodnicy mogą się cieszyć z przeskoczenia Sokoła Kościerzyny w tabeli i szans na pierwsze miejsce. Do tego jednak potrzeba, by Nielba pomyliła się w swoim ostatnim meczu, a Stalowcy będą musieli wygrać z  SMS-em Gdańsk, co również nie będzie łatwym zadaniem.

 

Meble Wójcik Elbląg: 20

Dąbrowski, Jaworski, Ram – Ławrynowicz 2, Spychalski 1, Boneczko 6 (0/4), Stępień 4 (2/2), Karczewski 2, Nowakowski  3 (1/1), Sparzak. Krawiec 1, Budzich, Rudnicki, Cieślak 1

Trener: Grzegorz Czapla

Kierownik: Piotr Sadowski

Fizjoterapeuta: Magdalena Sowała

Kartki: Stępień, Krawiec

Kary: Stępień

Karne: 3/7

 

Stal Gorzów: 25

Nowicki, Marciniak, Jaśko – Stupiński 3 (0/1) Pietrzkiewicz 6, Kryszeń 3, Chełmiński 2, Turkowski 4, Bronowski 2, Marcin Smolarek, Mariusz Smolarek 1 (1/1), Kłak 4, Gintowt, Maćkowski, Śramkiewicz.

Trener: Dariusz Molski

Kierownik: Łukasz Bartnik

Fizjoterapeuta: Ryszard Patalas

Kary: Chełmiński, Marcin Smolarek, Marcin Smolarek, Pietrzkiewicz

Kartki:  Turkowski, Chełmiński

Karne: 1/2

 

Sędziowie: Mateusz Krzemień – Szymon Biegajski (Sławno, Osina)

Widzów: 150 osób

 

Fot. Radosław Łogusz

Udostępnij