Przed rozpoczęciem trzeciej kolejki PGE Ekstraligi gospodarze niedzielnego meczu liderują w tabeli, a pamiętać należy, że od początku sezonu nie korzystają z usług kontuzjowanego Jarosława Hampela. Ekipa z Gorzowa ulokowała się na bezpiecznej trzeciej pozycji po jednym przegranym meczu wyjazdowym i domowym zwycięstwie nad beniaminkiem.

 

W awizowanym składzie na to spotkanie Stanisław Chomski wystawił dwóch byłych zawodników leszczyńskiej Unii. Krzysztofa Kasprzaka, który jest jej wychowankiem i jeździł tam w latach 2000-2009 oraz Petera Kildemanda  w sezonach 2016-2017. Na starcie zawodów wiedza tych zawodników odnośnie nawierzchni, geometrii toru i odpowiednich przełożeniach może okazać się bardzo pomocna reszcie drużyny. Może i samym zawodnikom tor pomoże powrócić do zadowalającej kibiców formy. W ciemno obstawiać można, że liderem Stali będzie kapitan – Bartosz Zmarzlik, który jeśli nawet “przyśnie” na starcie na dystansie nadrobi stracone punkty. Ważna będzie również postawa dwóch pozostałych liderów Szymona Woźniaka i Andersa Thomsena, którzy są aktualnie i bardzo dobrej dyspozycji. Bardzo trudny bój będzie musiała stoczyć gorzowska młodzież, mimo iż Rafał Karczmarz w ostatnim meczu pokazał klasę to ciężko będzie jemu i Mateuszowi Bartkowiakowi uporać się z jedną z najlepszych par juniorskich w lidze.

 

Na papierze silniejsza wydaje się ekipa gospodarzy, która posiada w składzie takich rajderów, jak Piotr Pawlicki, Emil Sajfutdinow czy Janusz Kołodziej. Wszyscy trzej dobrze znają domowy tor i są na nim bardzo szybcy, co utrudnia ich wyprzedzanie. Jednak patrząc na to, co w Częstochowie pokazał Anders Thomsem, Szymon Woźniak czy Bartosz Zmarzlik wszystko jest możliwe. Zestawienie tych zawodników gwarantuje więc emocje i mijanki. Jeśli chodzi o nową twarz jest nią bez wątpienia Jaimon Lidsey, który barwy Unii reprezentuje od zeszłego sezonu jednak okazję do występu z Bykiem na plastronie otrzymał dopiero w poprzednim meczu. Wcześniej można go było oglądać w Stainer Unii Kolejarzu Rawicz. Dużo krwi napsuć może formacja juniorska, w której skład wchodzą: Bartosz Smektała i Dominik Kubera. Mogą być groźni nie tylko w biegu drugim, ale również w starciu z seniorami.

A jak będzie? Czy Stal poskromi „Byki” na ich domowym owalu? Dowiemy się już niedzielne popołunie!

Składy awizowane:

truly.work Stal Gorzów:
1.Szymon Woźniak
2. Peter Kildemand
3. Krzysztof Kasprzak
4. Anders Thomsen
5. Bartosz Zmarzlik
6. Rafał Karczmarz
7. Mateusz Bartkowiak

Fogo Unia Leszno:

  1. Emil Sajfutdinov
    10. Jaimon Lidsey

11. Brady Kurtz
12. Janusz Kołodziej
13. Piotr Pawlicki
14. Bartosz Smektała
15. Dominik Kubera

Udostępnij