www.stalgorzow.pl: Wiktor, wnioski wyciągnięte po poprzednim meczu?
Wiktor Bronowski: – Zdecydowanie tak. Już od niedzieli rozmawialiśmy o tym meczu podczas odnowy, wyciągnęliśmy wnioski i mam nadzieję, że już więcej tego typu meczu nie zagramy, a porażki nie poniesiemy.
A główny wniosek to…?
– Przede wszystkim skuteczność i walka w obronie. Troszeczkę w pierwszej połowie zabrakło skuteczności, pracujemy nad tym, poświęciliśmy temu mnóstwo uwagi w tym tygodniu. Mam nadzieję, że będzie o wiele lepiej w przyszłym tygodniu.
Czego się spodziewacie po meczu w Łodzi i tamtejszym rywalu?
– Szczerze mówiąc nie wiemy zbyt wiele. W pierwszym meczu Łódź nie grała, ale dowiedzieliśmy się od znajomych z Polski kilku informacji na ich temat i przepracowaliśmy tydzień tak, by w sobotę móc ich szybko rozszyfrować i pokonać.
Będzie to zespół na podobnym poziomie co poprzedni?
– Ciężko to określić, wydaje mi się, że na bardzo podobnym. Ta liga jest wyrównana i tak naprawdę każdy może się postawić i wygrać z każdym.
Wiktor, określaliśmy Cię jako lidera rzucających po sparingach, a tymczasem z Ostrovią tylko jedno trafienie… co się stało?
– Piłka na początku nie siedziała, później troszeczkę za bardzo chciałem się pokazać, wydawało mi się, że jestem w dobrej formie, a niestety, ten mecz mi nie wyszedł. Mam nadzieję, że w Łodzi pokażę, że jestem właśnie tym liderem rzucających w Gorzowie, jak to określiłaś.
A może to kolega Chełmiński przeszkadza? (śmiech)
– Ewidentnie tak! Kolega mnie deprymuje, codziennie wbija szpilki! (śmiech)
A tak poważnie to co, trema?
– Ciężko powiedzieć. Po prostu za bardzo, za bardzo chciałem się przełamać i nie wychodziło do końca. Mam nadzieję, że będzie lepiej.
Przecieki na temat przeciwników masz z Płocka, a oni skąd to wiedzą?
– Tak, udało mi się znaleźć informację od moich byłych kolegów z drużyny, grali z Anilaną w sparingach i mam nadzieję, że te informacje wypalą i będziemy chociaż odrobinę lepiej przygotowani pod przeciwników.
To jakie są ich najmocniejsze punkty według kolegów z Płocka?
– Z tego co mówili, najsilniejszym ich punktem jest środkowo rozgrywający oraz mocna obrona.
„