Po ubiegłotygodniowym triumfie gorzowian to oni są w lepszej sytuacji przed rewanżowym starciem w Ostrowiu. Zawodnicy z klubu znad Warty odjechali kapitalny mecz przeciwko wicemistrzom Nice Pierwszej Ligi Żużlowej, w którym wypracowali trzydziestopunktową zaliczkę punktową.
Nikogo jednak nie dziwiła dobra dyspozycja gorzowian na własnym torze, choć nie wszyscy zawodnicy radzili sobie tak znakomicie. O ile czterech zawodników zdobyło dwucyfrowe zdobycze, o tyle Peter Kildemand wciąż wypadał słabo na tle kolegów.
I choć trudno uwierzyć w to, że gorzowianie utracić punkty wywalczone przed domową publicznością, nie warto popadać w hurraoptymizm, spoglądając na wyniki meczów barażowych i finałowych w niższych ligach. Ostatnie tygodnie udowodniły, że należy walczyć do końca, aby osiągać najwyższe cele.
Oczywiście, ostrowianie na własnym torze będą o wiele silniejsi niż na wyjeździe, trzeba uważać na liderów drużyn, jednakże trzeba spojrzeć prawdzie w oczy – trudno będzie im odrobić tak wysoką przewagę z pierwszego spotkania barażowego.
Do końca starcia zostało jeszcze piętnaście wyścigów i na tym należy się skupić. Ostrowianie będą mogli podczas niedzielnego meczu spotkać nowego Indywidualnego Mistrza Świata na żużlu podczas jego pierwszego meczu wyjazdowego, więc jest to dobry powód, aby odwiedzić stadion w niedzielne popołudnie.
Awizowane składy:
Truly.work Stal Gorzów
- Szymon Woźniak
2. Peter Kildemand
3. Krzysztof Kasprzak
4. Anders Thomsen
5. Bartosz Zmarzlik
6. Rafał Karczmarz
7. Mateusz Bartkowiak
Arged Malesa TŻ Ostrovia
- Nicolai Klindt
10. Aleksandr Łoktajew
11. Tomasz Gapiński
12. Sam Masters
13. Grzegorz Walasek
14. Sebastian Szostak
15. Marcin Kościelski
Sędzia: Piotr Lis
Komisarz toru: Jacek Krzyżaniak
„