www.stalgorzow.pl: Marcin, jesteś zawodnikiem, który grał w MKS-ie Wieluń, ale to chyba było już jakiś czas temu…?
– 4 lata temu grałem w Wieluniu i miło wspominam grę w tym klubie. To wtedy był zespół II-ligowy, graliśmy w barażach o I ligę, później udało im się awansować. Bardzo sympatyczne wspomnienia, świetna drużyna, ambitna drużyna i – ogromny plus – atmosfera na trybunach niesamowita!
Według Ciebie dużo się zmieniło w tej drużynie od tego czasu?
– Trzon zespołu się zdecydowanie zmienił, są tam nowi zawodnicy, ale nie brakuje też znajomych twarzy.
A na kogo z Twoich starych znajomych warto zwrócić uwagę?
– Na pewno obrotowy, doświadczony zawodnik, bramkostrzelny skrzydłowy, Szymon Famulski, też rzucający dużo bramek. Na bramce Patryk Kolanek, mający papiery na dobrego obrońcę i Węcek, rozgrywający.
Jakie są ich największe atuty?
– Myślę, że waleczność, ambicja, determinacja i jest to zespół naprawdę oddający serce na boisku, zwłaszcza przed własną publicznością.
Są 5-ci w tabeli. Myślisz, że mają realną szansę na wygranie ligi?
– Nie wiem, czy mają takie aspiracje.
A jakie są atuty Stali na tle tego zespołu?
– Na pewno jesteśmy zespołem dynamicznym, wybieganym i taktycznie dobrze przygotowanym do tego meczu.
Jaki macie cel?
– Oczywiście zwycięstwo!