W Gorzowie starcie dwóch najlepszych drużyn sezonu 2020. Pojedynki leszczyńskich byków ze stalową ferajną zawsze są gwarantem żużlowych emocji. W sezonie 2020 obie drużyny spotykały się ze sobą aż czterokrotnie. Podobnie jak w tym sezonie zespoły spotkały się już w pierwszym meczu. Na stadionie im. Edwarda Jancarza górą okazała się drużyna z Leszna, która wygrała wyjazdowy mecz w stosunku 41:49. Mecz był od początku bardzo wyrównany, a kibice zapamiętali fenomenalne pojedynki dwóch liderów swoich zespołów Bartka Zmarzlika i Piotra Pawlickiego. Mecz w Lesznie nie dostarczył już takich emocji i gospodarze pewnie wygrali 55:35Stal Gorzów w sezonie 2020 dokonała niemożliwego. Po 6 przegranych meczach zdołali się podnieść i wjechać do wielkiego finału PGE Ekstraliga. Prawdziwy sezon z ?piekła do nieba?. W pierwszym meczu wielkiego finału ponownie zespół z Gorzowa i Leszna dostarczył swoim fanom ogromnych emocji. Gorzowianie w ostatnim wyścigu na domowym torze wyszarpali zwycięstwo i cały mecz zakończył się wynikiem 46:44.Mecz w Lesznie to już pokaz mocy leszczyńskich byków i wygrana 59:30. Tym samym złoto powędrowało ponownie do Leszna (czwarty raz z rzędu), a srebro przypadło ekipie z Gorzowa.

Sezon 2021 i duża niespodzianka. Na popularnym ?Smoczyku? Stalowcy wygrywają z aktualnym Mistrzem Polski (42:48). Fenomenalna jazda Bartka Zmarzlika i spółki dały Stalowcom dwa punkty do tabeli. To było widowisko godne miana hitu pierwszej kolejki PGE Ekstraligi. Pierwszy bieg i od razu Stal Gorzów zaczęła od wygranej. Bieg dla Szymona Woźniaka, drugi Emil Sayfutdinow, trzeci Rafał Karczmarz i ostatni Jaimon Lidsey. Stalowcy wygrali również bieg juniorski i bieg 4. Gospodarze tylko w 3 biegu tak naprawdę nawiązali walkę i dzięki debiutującemu w zespole Byków Jasonowi Doyle zdołali zremisować wyścig. Po 4 biegach rezultat wynosił 9:15 dla Stali Gorzów. Biegi 7, 8, 9 to walka o każdy metr toru. Gospodarze, dzięki świetnej jeździe w 5wyścigu ponownie Doyle’a zmniejszają po 9 wyścigu stratę do 4 punktów. Warto zauważyć, że w gorzowskim zespole obok rewelacyjnie dysponowanego w tym dniu Bartka Zmarzlika, Martina Vaculika i Andersa Thomsena, także swoją cegiełkę do wyniku dołożyli juniorzy, którzy najpierw wygrali bezpośrednie starcie z juniorami Unii Leszno, a później punktowali w biegach z seniorami. Następne biegi to była powtórka z rozrywki. Cios za cios i cały czas utrzymywało się prowadzenie Stali Gorzów 4 punktami. Przełomowymi biegami okazały się: bieg 12,gdzie Stalowcy wygrali go podwójnie i bieg 13, z którego został wykluczony kapitan leszczyńskich Byków Piotr Pawlicki. Po 13 wyścigu wynik na tablicy wynosił 34:44dla gości i tym samym dla Moje Bermudy Stal Gorzów w biegach nominowanych wystarczały 2 punkty do wygranej w meczu. Biegi nominowane to wygrana gospodarzy 5:1 w 14 wyścigu i ostatni bieg 15, który Stalowcy zremisowali dzięki wygranej kapitana gorzowskiej Stali Bartka Zmarzlika i tym samym wygrali całe spotkanie 42:48.

Moje Bermudy Stal Gorzów zaczynają rundę rewanżową od spotkania z leszczyńskimi Bykami. Emocje gwarantowane. Czy i tym razem Stal okaże się zwycięska? Przekonamy się już 6 czerwca.

Bilety cały czas w sprzedaży – bilety.stalgorzow.pl

Udostępnij